Wpis z mikrobloga

Mirasy, czy Wy też macie taki problem, żeby sprzedać samochód? Wystawiłem już pewnie ponad miesiąc temu Kie Cee'd 2 z 2018.
Z wad? Przytarty błotnik, drzwi oraz ma chyba za wysoki przebieg, jak na oczekiwania polskiego rynku xD (239k aktualnie).
Miałem raptem dwa telefony i jedne oględziny, gdzie oglądający do niczego się nie doczepił, tylko miał się odezwać później. (Spodziewałem się tego, że się nie odezwie ( ͡° ͜ʖ ͡°))

#kia #motoryzacja #autohandel #otomoto
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ithilcrackk po pierwsze cena, przy takim bieda wyposażeniu zdecydowanie za wysoka. Zejdź z ceny to kupiec się znajdzie, tak działa rynek albo schodzisz z ceny albo czekasz miesiącami. Ogólnie rynek samochodów troszkę podupadł, ale to wina tych wywindowanych cen, nawet salony przy nowkach zaczęły opuszczać ceny a u----i nadmuchane na maxa.
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: cena i przebieg i kolor. Ludzie wpadli w ukrainska pulapke tj mysla ze ukry dalej sprowadzaja do siebie auta bo cla nie ma ( a nie bylo przez miesiac, dwa lata temu ale mgla zostala) ten samochod szczerze powinnien sie sprzedac w dwie godziny po wystawieniu ogloszenia
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: wiem ze dawno i nieprawda, nie wiem jaka cena byla i nie chce mi sie zbytnio sprawdzac archiwów ale no 6 letnie auto z n-------m prawie 250k przebiegu, do tego rzekomo bieda wersja wyposazenia...

no chetnych raczej zbyt wiele nie bylo xD bo dla zwyklego ludzika z ulicy taki przebieg w tak maly okres czasu krzyczy "katowane/flotówa" i woli nie zawracac sobie glowy
  • Odpowiedz
@drahtzieher Sprzedałem 5 dni temu. Sprzedaż z wizytą u mechanika a sprzedałem z kartki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mechanik do niczego się nie p-------ł, wręcz powiedział że chyba ktoś robił wał na flocie, bo wszystkie elementy są sztywne ładne i oryginalne, ale fakt - ludzie kupują oczami. 3 osoby z kartki się zgłosiły z czego dwie od razu uciekły na myśl o przebiegu
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: w sumie z kartki z reguły w większości zdecydowani chyba, bo lokalnie itp to pewnie bedzie sie mozna latwo zgadac

a w necie to ludzie, którzy auta nie chcą kupić tylko kupować więc dzwonią, trują, umawiają i się do tego trzepią xD

gratki sprzedaży
  • Odpowiedz