Wpis z mikrobloga

@serniczekwiedensky: Miałem kiedyś znajomego który był współwłaścicielem jednego z modnych warszawskich klubów.
Jego obecność w robocie tak mniej więcej wyglądała jak na memie :)
Chodził sobie w wytartych jeansach i wyciągniętym T-shircie, budząc odrazę i obrzydzenie wśród zrobionych na bóstwa modnych Juleczek i wysmarowanych samoopalaczem Oskarków.
  • Odpowiedz