Wpis z mikrobloga

Po 6 latach #!$%@?łem gdzieś kartę wejścia do biura, trudno zdarza się, będę musiał zapłacić za duplikat. Zgłosiłem wszystko gdzie trzeba, naliczyli mi 150zł (XD), a dzisiaj rano wołają mnie do HR, że mam podpisać kwit, że dopóki nie wydadzą mi nowej karty to biorę odpowiedzialność, za sprzęt w biurze, bo ktoś z ulicy może moją kartę znaleźć, wejść i coś ukraść. Powiedziałem, że nie ma #!$%@?, że to podpiszę, mogą mi dezaktywować kartę bo i tak robię zdalnie i przyjadę do biura jak nowa będzie gotowa. Usłyszałem, że nie ma takiej opcji, bo każdy aktywny pracownik musi mieć aktywną kartę w systemie. Finalnie kwitu nie podpisałem i nie wiem w sumie co tera xD #praca #pracbaza #zalesie #kolchoz
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bart-ka: aha, czyli mentalność chłopa pańszczyznego xD jakby mi kazali płacić za przepustkę to bym ich zabił śmiechem.

Zgodnie z kodeksem pracy, pracownik ponosi odpowiedzialność tylko do kwoty FAKTYCZNIE poniesionej straty. Więc niech pokażą ci dowód na to, że ta karta kosztuje 150zł. Jak nie są w stanie tego udowodnić, to mogą ci co najwyżej konia zwalić xD
  • Odpowiedz
@dzialo: to ten regulamin to mogą sobie w buty wsadzić, bo to niezgodne z kodeksem pracy. Nie można za szkodę pracownika ściągać z pensji więcej niż ta szkoda. Jeżeli karta kosztuje 50gr albo 2zł to nie mogą wziąć więcej. No chyba że potrącają to z premii.
  • Odpowiedz
Powiedzmy, że ktoś celowo by Ci ukradł tą kartę, wtedy też firma byłaby bezbronna aż do momentu wydania nowej karty. xD sekjuriti pełną gębą


@Fattek: Ale wtedy obciążyliby kwotą szkód pracownika, na którego kartę wszedł złodziej.
Problem solved, pora na CSa ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@dzialo

pobawię się w adwokata diabła: te karty mogą być imienne, ze zdjęciem, podobnie jak dowody osobiste, czy legitymacje studenckie, a nie wiemy czy tak nie jest


No to dolicz minutę na zadrukowanie jej z szablonu ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@dzialo przecież imienne karty ze zdjęciem też można od ręki zrobić i koszt wzrośnie najwyżej o jakieś 10-15 zł. Produkcja obecnego e-dowodu kosztuje zaledwie 26 zł (wraz z całą personalizacją), a nie sądzę żeby w jakimiś korpo stosowali tak zaawansowane karty.
  • Odpowiedz
  • 0
@Templar tak, cena 150zł jest z dupy, ale mało kto ma sprzęt do drukowania na takich kartach pod ręką, więc zleca to zewnętrznym firmom, więc z kilku minut robi się kilka dni
  • Odpowiedz
rozumiem, że nie które firmy zamawiają karty z nadrukiem, zdjęciem itd., ale kupienie tymczasowej kosztuje z 5zł (tyle pewnie dziś warta jest nowa), przeklinanie jej w systemie 5min czasu z odpaleniem kompa i 15s usunięcie starej.

Odpisałem na baita.


@bdg-bro:

ile kosztuje karta (jako nosnik) - to jedno, ile kosztuje ta karta pracodawce -
  • Odpowiedz
  • 0
@BrakWolnegoLoginu O #!$%@? xDDD Ja miałem taką sytuację, że w przedostatni dzień pracy (w piątek miałem tylko oddać lapka) zrobiłem w biurze wielką imprezę pożegnalną. Potem poszliśmy częścią ekipy kontynuować na mieście, mieliśmy ze sobą pod stołem na zewnątrz lokalu nasze plecaki. Gdy skończyliśmy i zaczęliśmy się rozchodzić, okazało się, że w międzyczasie ktoś #!$%@?ł mi plecak, który był najbardziej z brzegu. W środku oczywiście firmowy laptop. No i nikt w
  • Odpowiedz
masz pretensje, ze masz kwit podpisac i zaplacic? Bo ktos juz mogl sobie wejsc od razu, nie wiadomo kto, kiedy?


@krzywy_kanister: czytałeś inne komentarze z wyjaśnieniem jak to działa w normalnych firmach? Masz kontakt z rzeczywistością?

Podpisywanie takiego kwitu PO ZGŁOSZENIU ZGUBIENIA to śmiechu warte. W ciągu kilku minut powinni ją dezaktywować.

Jakby ci za zgubioną książkę kazali płacić 800 zł to też byś to przyjął bez słowa?
  • Odpowiedz