Wpis z mikrobloga

Wielopokoleniowa hossa już się zbliża,

Już puka do mych drzwi.

Pobiegnę Ją przywitać,

Z radości serce drży.

O szczęście niepojęte,

Hossa sama odwiedza mnie.

O NASDAQ, wspomóż łaską,

Bym godnie przyjął Cię.

Nie jestem Panie godzien,

Byś w sercu moim był.

Tyś Król całego świata,

A jam jest marny pył.

O szczęście niepojęte...

#gielda
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kiedy chodziłem do szkoły podstawowej i rodzice kazali mi chodzić do kościoła i ludzie śpiewali tą piosenkę to wyobrażałem sobie ze mieszkam w Korei Północnej i ludzie śpiewają piosenki pochwalne ku czci przywódcy.
  • Odpowiedz