[Ninja_xtb5]

#przegryw kurde miałem iść do sklepu zrobić jakieś zakupy, ale uciąłem sobię drzemkę i się obudziłem już po 22 i muszę teraz czekać do rana żeby w jakieś żabce czy u stasia kupić chleb, a brzuszek pusty

[pyszniarz]

@Ninja_xtb5: ty będziesz miał ciężko w życiu xd

[Ninja_xtb5]

@pyszniarz: ja nie mam ciężkiego życia ogólnie, tylko brak dziewczyny mnie coraz mocniej dobija

[grubazaburzonaemocjonalna]

@Ninja_xtb5 nie masz backup-u jakieś zupki Vifon czy coś w kuchni?

[OsgnistyRydwan]

@Ninja_xtb5: ile masz lat? W czym masz największy problem w znalezieniu dziewczyny?

[Ninja_xtb5]

@grubazaburzonaemocjonalna: kopytka mam w lodówce ale tak bez niczego ich nie zjem

[Ninja_xtb5]

@OsgnistyRydwan: no 26, no przez brak znajomych trudno znaleźć się w sytuacji żeby z jakimiś pogadać, a jak z jakąś gadałem to nie była zainteresowana

[OsgnistyRydwan]

@Ninja_xtb5: ciężka sprawa, plus jest taki, że dostrzegasz to że nie chcesz być sam, to już coś ;). Wiem, że zabrzmię jak jakiś Frajer#mlm, ale na prawdę czasami warto wyjść ze strefy komfortu. 30 sekund wstydu i odtrącenie daje ci więcej pewności siebie niż każda książka o motywacji i podrywie

[Ninja_xtb5]

@OsgnistyRydwan: no ja czasem wychodzę ze strefy komfortu, ale nie będę próbował zagadywać dziewczyn na ulicy, jestem na to za cienki

[OsgnistyRydwan]

@Ninja_xtb5: nie no też uważam, że na ulicy to lipa. Masz jakiegoś ziomka? Lubisz gdzieś chodzić? Może czasem warto zaryzykować i w miejscu, które jest „twoje” - parku/kawiarni/kościele/basenie/sklepe zapytać czy jakaś dziewczyna(nie musi od razu być rakietą) nie chce iść na spacer, kawę itd, spędzić po prostu czasu? Ryzykujesz kilkunastosekundowym poczuciem wzmożonego #!$%@? gorąca i wstydu i tyle :) najwyżej powie nie… ważne żeby to naprawdę nie było na siłę,