Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Na wstępie, wizytę z jakimś adwokatem będę dopiero ogarniał po tym długim weekendzie.

Jest nieruchomość otrzymana proporcjonalnie w spadku. Cześć z tych osób wzięła i się interesowała nieruchomością, spłacała swoją część kredytu, partycypowała w kosztach bieżących, a część miała wywalone. W międzyczasie mieszkały tam 2 osoby, które wyremontowały co gorsze pokoje, kuchnie i łazienki, bo stan był trochę tragiczny.

Nagle wyszło, że 3/4 osoby nie chcą brać udziału w tym wszystkim i chcą się spisać na kogoś z pozostałych tj. przepisać swoją część, zgarnàć hajs i mieć z głowy. Oczywiście nie wspominały nic o wcześniejszych niespłaconych długach, o nie partycypowaniu w kosztach itp., oczekują czystej kasy.

Przy wycenie rzeczoznawca na pewno krzyknie więcej, no bo kilka pomieszczeń jest odremontowanych za które płaciły tylko co którzy tam mieszkają, plus jest w dobrej lokalizacji i mieszkania/domy ostatnio idą tylko w górę.

W takim przypadku koszty remontów, kredytu hipotecznego też są uwzględniane i dzielone proporcjonalnie do tego co się innym należy? Czy to jest na zasadzie jak dom był stary i mało warty to nieważne, jak został wyremontowany i nabrał wartości to trzeba „przez głupotę” im więcej spłacać (remont)?

Niestety osoby są mało ugodowe i chcą się tego pozbyć jak najszybciej więc
stwierdziły że albo przepisują gdzieś dalej obcym ludziom/na jakąś fundację albo chętne osoby z rodziny im płacą najlepiej w jednej racie co jest trochę problematycznie żeby wyciągnąć kilkanaście tysięcy w ciągu tygodnia czy dwóch.

#rzeczoznawca #wycenamieszkania #prawospadkowe #prawo #



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: ogólnie to osoba która miała prawo tam mieszkać i wyremontowała może dochodzić się zwrotu za remont jeśli oczywiście potrafi udowodnić dokładnie co i za ile zrobiła, zdjęciami, fakturami itp... ale dokładniej papuga niech wyjaśnia ;)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie jestem prawnikiem, nie znam się. Znam tylko trochę podobną sytuację. W rodzinie jest budynek z kilkoma mieszkaniami. Część spadkobierców mieszka w budynku część nie. Została niedawno wniesiona sprawa o fizyczny podział majątku. Żeby mieszkańcy mieli w końcu akt własności mieszkania a nie udział w budynku. Był rzeczoznawcą i wycenił budynek nie uwzględniając wyposażenia i standardu, czyli tak jakby goły metr kwadratowy. Sąd musi teraz ustalić i potwierdzić listę
  • Odpowiedz