Wpis z mikrobloga

@markhausen to ja tak mam, ze rozkladam w glowie prawie każdą rozmowę i wyzwanie, które mnie czeka w pracy albo nawet czynności które już opanowałem a muszę u klienta wykonać. Zamiast poprostu robić, mówić, dzialać...
  • Odpowiedz
  • 0
@kalaj no bo ja to napisałem, z tego względu że sam z tym przez wiele lat walczyłem. Od podstawówki miałem jakoś zakodowane że pomyśl zanim coś powiesz. I to było straszne. Więcej dyskusji w głowie niż z rówieśnikami. A jak miałem się odzywać to ciągle się jąkałem, gubiłem wątek, nie raz myliłem słowa bo wydawało mi się że szybciej myślę niż mówię. Dopiero w liceum zacząłem uczyć się tego, że lepiej
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac: Ja tak nie potrafię, przez mniejszy kontakt z ludźmi analizuje każdy aspekt, czy to rozmowy, czy zachowania, mowy ciała. Później nie mogę spać, bo myślę, że wyszedłem na idiotę, wiem, że inni ludzie tego tak nie analizują, ale to jest ponad moje siły. Albo widzę od razu, kiedy ktoś jest zainteresowany, a kiedy tylko udaje z grzeczności, gdy udaje to później go unikam, żeby on nie musiał udawac, a
  • Odpowiedz