Wpis z mikrobloga

Czesc ma ktos sposob, zeby nie przejmowac sie zasypianiem? Od dobrego miesiaca za kazdym razem jak sie klade mam lęki, ze dzisiejszej nocy nie zasne. Zawsze sobie mowie, ze pozniej poszukam jakichs porad od ludzi. Konczy sie na tym ze zapominam o tym, bo udalo mi sie zasnac xD
Co prawda moj sen przez ostatnie 2 tygodnie wygladal tragicznie, sporo przebudzen zdarzaly sie nawet co godzine. Ostatnie dwa dni troche lepiej spie.

W przeciagu miesiaca tylko raz zdarzylo mi sie miec kompletnie nieprzespana noc (mialem wtedy dniowke w pracy). Generalnie to siedze po nocach. Caly grafik w sierpniu mam na nocki, takim trybem zyje. Przykladowo wracam po nocce o 7, klade sie spac po 8 wstaje 16 i siedze tak mniej wiecej do 5-6. Ale najwiekszy problem u mnie to wlasnie ten lęk przed zasypianiem.

To jest klasyk u mnie, klade sie serce zaczyna szybciej bic przez te 5 sekund bo zdaje sobie sprawe, ze to moment kiedy musze isc spac. U mnie to jest jeszcze bardziej problematyczne kiedy przykladowo musze wstac wczesnie, albo mam swiadomosc ze musze sie wyspac np. bo bede szedl do pracy. Wiec zaczyna mi szybciej bic serce, nie mysle o tym ze musze zasnac ale to siedzi tam gdzies gleboko w mojej podswiadomosci. Zazwyczaj moje mysli skacza od tematu do tematu, wspominam jakies rzeczy albo mysle co bede musial zrobic za kilka dni. I pozniej trace swiadomosc tak mniej wiecej do 1,5h. Probuje sobie ten moment zasypiania tlumaczyc tak (bo w mojej glowie zawsze mam przeczucie, ze dzisiejszej nocy nie zasne), ze to jest cos na zasadzie natretnych mysli przykladowo jak zerwiesz z dziewczyna. Myslisz tylko o niej, ale czasem zdarzy sie ze jakies inne mysli wejda ci do glowy i nawet nie wyczules tego ani nie jestes swiadomy, ze na moment zapomniales o istneniu tej dziewczyny. Irytuje mnie ten lęk to jest bardzo niekomfortowe, kiedys sen przychodzil naturalnie. Kladles sie i nie myslales o tym czy dzis zasniesz. W ogole tez myslicie przed snem czy po prostu kladziecie sie i wylaczacie automatycznie? Zero mysli.

#bezsennosc #sen #zdrowie #pytanie #pomoc
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wengluch99 poczytaj sobie o mindfullness, trening uważności. Przyda Ci się nke tylko przed zasypianiem ale w wielu innych sytuacjach. Zaczniesz rozumieć swój mózg i ignorować to, że do nas cały czas coś tam gada.

No i drugie zagadnienie to poczytaj o stoicyźmie. Łączy się z uważnością.
  • Odpowiedz
@wengluch99:
1. Nie żreć po 18
2. Wysiłek fizyczny
3. Ciepły prysznic z lodowatą końcówką
4. Zatyczki do uszu
5. Nie myslec o niczym konkretnym, w szczególności co mogłeś zrobić inaczej/nie zrobić
6. (w ostateczności) melatonina
  • Odpowiedz
@wengluch99: To już powoli wstęp do bezsenności, najlepsza metoda przed snem, kładziesz się i medytujesz, dajesz myślom spokojnie płynąć aż się wygaszą, niestety karmiąc lęk przed zaśnięciem tylko powiększasz problem
  • Odpowiedz
@wengluch99 zapisuje co trochę wszystko i sprawdzam co mi się przypomni. Załamanie nerwowe dało mi somnifobie (minęło z czasem i sedatofobie (nie minie) stąd zasypiam ze słuchawkami muzą wywiadami podcastami audiobookami i asmr/ambientem
  • Odpowiedz