Wpis z mikrobloga

  • 0
@JadeCiWplusowac Właśnie się zastanawiałam, bo idę po raz pierwszy na mecz. Nie mogłam się za młodu doprosić ojca, żeby mnie zabrał, ale w sumie w latach 90. to nie byłby mądry pomysł ( ͡° ͜ʖ ͡°) A nie miałam pewności, jak to wygląda w święto.

@pyszniarz Stary, co Ty masz za problem ze mną? xD
  • Odpowiedz
@duperele: ostrzegam, że kolejki są spore. Jeżeli będziesz 1 godzinę przed meczem, to nie polecam iść w ogóle do tego sklepiku. Minimum dwie godziny przed, żeby wejść w miarę sprawnie i pooglądać.
  • Odpowiedz
@duperele: Wejścia do sklepiku pilnuje coś a'la "ochrona". Wpuszczają po x osób, więc jak przyjdziesz za późno, to będziesz stać jak debil i nie zdążysz wejść.
Nie wiem czy masz bilet, jak nie to odradzam w sumie na pierwszy raz C (ogólnie odradzam).
Narożniki to gorszy widok, ale do zaakceptowania - w porównaniu do np. E.
  • Odpowiedz
  • 0
@JadeCiWplusowac: @Reiter1906 Misie patysie, a powiedzcie mi proszę jak wygląda wejście na stadion? Tzn. dobrze rozumiem, że jak zakupiłam 2 bilety na 2 wirtualne karty kibica, to wystarczy pokazać kody kreskowe z nich do zeskanowania? Może głupie pytanie, ale czasem spotykałam się z jakimiś atrakcjami, gdy ktoś nie miał wydrukowanej wejściówki :P
  • Odpowiedz
Misie patysie, a powiedzcie mi proszę jak wygląda wejście na stadion? Tzn. dobrze rozumiem, że jak zakupiłam 2 bilety na 2 wirtualne karty kibica, to wystarczy pokazać kody kreskowe z nich do zeskanowania? Może głupie pytanie, ale czasem spotykałam się z jakimiś atrakcjami, gdy ktoś nie miał wydrukowanej wejściówki :P


@duperele: Teoretycznie chyba jest obowiązek mieć wydrukowany bilet, ale w praktyce nigdy mi go nie sprawdzili (gdy wchodziłem na kartę kibica
  • Odpowiedz
  • 0
@Reiter1906 Właśnie w teorii nie ma konieczności drukowania biletu, jeśli ma się kartę kibica. Niemniej na stronie Wisły nie znalazłam żadnych konkretów odnośnie tej wirtualnej prócz tego, że jest wygodnym, cyfrowym rozwiązaniem dla lubiących nowoczesność, bla bla bla... Prócz ładnego, pijarowego info nic poza tym.

No nic, jutro przedzwoni się do obsługi klienta i ewentualnie podejdzie faktycznie wcześniej, żeby prócz sklepu zorientować się co, gdzie i jak. Dzięki serdeczne :)
  • Odpowiedz