Wpis z mikrobloga

Breaking Bad, Blacklist, Twin Peaks, Law & Order, Monk, NCSI, Criminal Minds


@Szkodnik1: NCIS było spoko, przynajmniej to pierwsze gdzie była ta emo dziewczyna z labolatorium, Ziva i DiNozzo a później zmieniło się w kolejny taśmowy serial gdzie jedyne co się zmienia to nazwa miasta w tytule.
  • Odpowiedz
Szukam jakiegoś fajnego amerykańskiego serialu tak, żeby było czuć USA. Najlepiej jakiś kryminał, dramat, ale to nie warunek. Mindhunter już widziałem.


@st_anger6: Odpowiedzi na twoje pytanie nie mam, ale jeśli już to sugerowałbym szukać w starszych produkcjach trochę, ewentualnie jakieś rzeczy pokroju Chicago PD, ale te starsze odcinki gdzie znaleźli dziecko w lodówce, może CSI Miami, CSI NY ale to też już starsze jest.
  • Odpowiedz
@Cztero0404 Amerykanie są mistrzami tasiemców, o wiele razy nudniejszych. NCIS to taki w sam raz dla całej rodziny do obiadu, ale każdy ma inne gusta. Nas po drugiej stronie sadzawki, bardziej interesują kryminały z UK, są od A do Z o niebo lepiej wykonane.
Pozdrawiam
  • Odpowiedz
@Szkodnik1: To może zabrzmieć idiotycznie, ale ja zauważyłem, że ludziom po drugiej stronie sadzawki jak to napisałeś brakuje seriali pokroju Icarly i takich komedii które miały bardzo często miejsce w tej pop-kulturze 10,15,20 lat temu.
  • Odpowiedz
@Cztero0404 no nie jest tak źle, z tych sitcomów które oglądaliśmy przez 15 lat czy dalej oglądamy, 2 1/2 men, How I met You Mother, The Big Bang Theory, Last Man Standing, I Heart Abishola, Night Court, Call me Kat.
ICarly to sitcom dla młodzieży, moja córka z Jesse i ICarly przeskoczyła na Alf, Friends, Married with Children i całą resztę którą wymieniłem wyżej. Chociaż idąc chronologicznie, to będąc dzieckiem zaczęła
  • Odpowiedz