Wpis z mikrobloga

Na wojnie i taktyce znam się tyle co każdy mirek komentator czyli wcale ale jednej rzeczy od początku tej wojny nie rozumiem. Dotychczas praktycznie wszystkie walki toczyły się na terenie Ukrainy i rozumiem, że na początku to była walka o przetrwanie i Ukraina o niczym innym nie myślała a do tego te zakazy wykorzystywania zachodniego sprzętu do ataku celów w rosji. Jednakże cały czas miałem wrażenie, że to jakiś teatrzyk. Walka toczy się tylko wzdłuż jednego frontu z północy na południe a to, że mają jeszcze kilkaset kilometrów wspólnej granicy nikogo nie obchodzi jakby tam był jakiś zakaz atakowania. Przecież już dawno ktoś powinien wpaść na to żeby wjechać w rosję i zrobić tam burdel przekraczając granicę na północy a oni cały czas się zachowywali jakby to była jakaś umowa, że walczymy tylko w jednym miejscu. A teraz nagle to zrobili i wielkie zdziwienie, jak to się wydawało oczywistym pomysłem skoro nie można przełamać frontu bo jest za mocno broniony/ufortyfikowany to szukamy innej drogi ¯\(ツ)/¯
Poproszę o wyjaśnienie czego ja tu nie rozumiem?

#ukraina #wojna #gownowpis
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Maslacki: Już wyjaśniam ;) Największy dostawca uzbrojenia, od kogo zależało i nadal zależy czy i jak długo Ukraina będzie jeszcze mogła się bronić, czyli USA, zabraniał Ukraińcom bezpośredniego atakowania terytorium Rosji (początkowo to nawet na odległość artylerią, rakietami i lotnictwem). Mogli jedynie walczyć na swojej ziemi okupowanej przez Rosję. Było to mocno niesprawiedliwe, bo to jak zawiązać bokserowi jedną rękę z tyłu i kazać walczyć w przeciwnikiem kilka kategorii wagowej
  • Odpowiedz
@Maslacki: Ukraińcy mieli zakaz używania zachodniego sprzętu na terenie Rosji. Swoich systemów przeciwlotniczych mieli mało (a raczej pocisków do nich, bo samych wyrzutni to nawet, nawet), artyleria zachodnia jest na amunicję kalibru 155 mm a ukraińska na 152 mm więc z zachodu nie otrzymują prawie wcale amunicji do swojej broni, tylko do tej podarowanej z zachodu. Bez artylerii nie zrobi się ofensywy.

Dodatkowo ofensywę przeprowadzają z dużą ilością dronów. Kiedyś
  • Odpowiedz
@kolanin: Ciekawostka: słyszałem jak pułk. Lewandowski mówił, że Ukraińcy posługują się w tej wycieczce kurskiej polskimi czołgami PT-91 Twardy. W ten sposób nie używają wprost "zachodniego" sprzętu na terytorium Rosji.
  • Odpowiedz