Wpis z mikrobloga

#zdrowie #medycyna #szczepienia

Czy jest sens, żebym zaszczepić się przeciwko HPV, gdy jestem już po trzydziestce? Ogólnie nie rozumiem trochę tej choroby. Badania nie wykazały we mnie obecności wirusa, ale miałem opryszczkę na ustach. Jak to rozumieć?
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AlexBrown: Przeczytaj ulotkę. Tam jest jasno napisane, że szczepionka przed niczym nie chroni osób, którzy są zarażeni HPV. Na 99% w tym wieku jesteś już zarażony, więc ci jej wzięcie nic nie da.
  • Odpowiedz
@AlexBrown: Jak masz stałą partnerkę i nie ruchasz na boku to niekoniecznie, w innym wypadku oczywiście warto.
DanteTooMayCry i lavinka nie słuchaj, to przygłupawe foliarskie trolle.
  • Odpowiedz
@AlexBrown: Nadal nie chroni cię to przed niczym, bo szczepionka nie chroni przed zakażeniem wirusem. Tylko przed powikłaniami po wirusie, ale tylko osób, które go nie posiadają. Jak już się zarazisz wirusem, to szczepionka przestanie działać. Oficjalna ulotka o tym mówi. :D
  • Odpowiedz
@AlexBrown:

a czy w tym wirusie nie chodzi o to, że mężczyzna może być nosicielem, ale tylko u kobiet wywołuje chorobę? Czy coś mi się pomyliło?


A ja Ci ponownie mówię - przeczytaj tamten temat.

TLTR: szczepionka odwróciła trend spadkowy raka szyjki macicy, który był od lat 90 w grupach wiekowych, które były szczepione. W pozostałych nadal spadek.
  • Odpowiedz