Żałuje kupna c4 cactusa. #!$%@? mać. Potrzebowałem czegoś w miarę tanio, oszczędnie i na już. No i #!$%@? mam, ale same problemy. Nie dość, że wszędzie widać oszczędności, ten śmieszny ekranik się #!$%@? często zacina, luz na drążku to #!$%@? nieporozumienie, przepotężny silnik o przepotężnej mocy 82 koni jest tak niemiłosiernie zamulony, że na wciśnięcie gazu reaguje dopiero po jakimś czasie. #!$%@?, trzeba było wziąć usiąść na spokojnie synek i pomyśleć, to nie. Nawet tego nie będę w stanie dalej sprzedać, bo kto taką #!$%@?ę przygarnie, nawet za połowę ceny, którą ja zapłaciłem? No właśnie #!$%@? nikt nie jest na tyle jebnięty. Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
@VIgitt: też kiedyś zrobiłem ten błąd z Civic VIII. Co to było za gówno. A jak gniło. Nawet tam gdzie nie było malowane. Pomalowałem razie dobrze i puściłem za połowę ceny.
@VIgitt spójrz na to z innej strony , np nikt nie będzie go chciał ukraść. Sam myślałem nad kupnem C4 ale bałem się ,że mi mechanik nie będzie chciał tego naprawiać, i kupiłem focusa ,który też mnie w sumie #!$%@? ale muszę z tym żyć ¯_(ツ)_/¯
Ostatecznie i tak najważniejsze czy się będzie psuł