Aktywne Wpisy
TLDR: moja 1 w życiu dziewczyna okazała się byłą dziwką.
Jestem załamany i potrzebuje waszej pomocy. Być może część z was kojarzy mnie z tagu #tinder gdzie przez pewien okres czas publikowałem tutaj swoje próby i podboje.
W skrócie, swoją obecną dziewczynę poznałem na przełomie lutego/marca na tinderze i jakoś od miesiąca jesteśmy oficjalnie w związku. Wszystko układało się w sumie świetnie, jedyne co mi dało trochę do myślenia to fakt, że był seks na 1 randce co może być redflagiem dla niektórych.
Dziewczyna od początku wydawała się zakochana we mnie po uszy, i pisze to całkowicie serio, widać że jej na mnie zależy no ale przejdźmy do rzeczy.
Jestem załamany i potrzebuje waszej pomocy. Być może część z was kojarzy mnie z tagu #tinder gdzie przez pewien okres czas publikowałem tutaj swoje próby i podboje.
W skrócie, swoją obecną dziewczynę poznałem na przełomie lutego/marca na tinderze i jakoś od miesiąca jesteśmy oficjalnie w związku. Wszystko układało się w sumie świetnie, jedyne co mi dało trochę do myślenia to fakt, że był seks na 1 randce co może być redflagiem dla niektórych.
Dziewczyna od początku wydawała się zakochana we mnie po uszy, i pisze to całkowicie serio, widać że jej na mnie zależy no ale przejdźmy do rzeczy.
moja dziewczyna jest ex prostytutką
- Uciekaj 55.6% (195)
- Doceń szczerość i zaakceptuj jej przeszłość 44.4% (156)
Gensek +4
Mam wrażenie że #ukraina popsuje nam zabawę #gielda. Małpa się #!$%@? i zruci jakiś mały taktyczny atom. Może to zrobić zgodnie z doktryną. Idealny to byłby zapalnik do spadków po bull trapie.
Zgodnie z obecnie obowiązującą doktryną Rosja może użyć broni atomowej nawet jeśli jej przeciwnik stosuje tylko broń konwencjonalną - może się to jednak stać tylko w sytuacji, gdy zagrożona jest suwerenność lub integralność terytorialna Rosji.
Zgodnie z obecnie obowiązującą doktryną Rosja może użyć broni atomowej nawet jeśli jej przeciwnik stosuje tylko broń konwencjonalną - może się to jednak stać tylko w sytuacji, gdy zagrożona jest suwerenność lub integralność terytorialna Rosji.
#paryz2024 #tenis
Czyli, że osoba która nie przyjechała do Paryża jest gorsza od osoby, która przyjechała w celach turystycznych?
Już nie ogarniam. Co ma zrobić sportowiec, który wie, że da ciała na olimpiadzie bo nie ma formy? Ma jechać w celach turystycznych (bo występ będzie miał slaby) czy ma nie jechać?
Od Hurkacza - w przeciwieństwie do reszty kadry - oczekiwaliśmy właśnie tego, żeby przyjechał do Paryża w roli turysty. Wystarczyło przylecieć, przybić pieczątkę i resztę czasu mógłby spijać drinki nad Sekwaną. I nikt by nie miał żadnych pretensji.
Chodzi tutaj o to, że - ze względu na kretyńskie przepisy - jego obecność w Paryżu dopuszczała do gry Janka Zielińskiego, który mógłby ze Świątek powalczyć o medale
Obecność Hurkacza była gwarantem gry Zielińskiego. Do miksta na igrzyskach można było wystawić tylko singlistów bądź deblistów, którzy dostali się na ten turniej. Zieliński mógł się tam dostać tylko dzięki deblowi z Hurkaczem.
Wołam wykopową ekspertkę @Madziol127 - wiesz może czy wystarczyło tylko przybić pieczątkę czy jednak trzeba było poddać mecz?
Nie no zajebiście :)