Wpis z mikrobloga

@KhalTanio: w jakim wieku są tam ludzie?

Mnie dziś psychoterapeutka pytała, czy nie myślałem, żeby wybrać się do na pół roku (myśli eutanazyjne :P).

Kurczę. Gdyby nie względy finansowe - jak leżę w domu, to kasa i tak prawie sama prawie wpada - to chętnie bym się wybrał na urlop.

Jestem dosyć dynamicznym przegrywem. Gdyby trafili się fajni ludzie, to wyobrażam sobie, że mógłbym się tam nieźle bawić.
  • Odpowiedz
Ludzie, pójście do szpitala psychiatrycznego żeby móc zaruchać to chyba najgłupszy pomysł na jaki można wpaść XD Pomijam fakt że szpitale są mocno przepełnione i często nawet ludzie po ciężkich próbach samobójczych czekają w kolejce bo nawet materaca nie ma gdzie położyć. Jak chcecie sobie odpocząć a leczyliście się już to już lepiej na jakiś oddział dzienny czy coś.
  • Odpowiedz
@KhalTanio: Są często różne warsztaty organizowane w parkach czy jakieś wydarzenia inegracyjne, jak się siedzi w domu to nikogo nie poznasz i tak. Niekoniecznie trzeba iść do psychiatryka w tym celu xD. Julki wydają się fajne do momentu pierwszego z brzegu konfliktu interesów kolego, ale jednak każdy musi się sparzyć żeby się nauczyć na własnych błędach :)
Pomijam fakt czytania obserwacji pielęgniarskich na odprawie z rana w stylu:
"Julka całowała
  • Odpowiedz