Wpis z mikrobloga

#leagueoflegends skończyłem właśnie Swarma na Extreme - Briar/Bel'veth/Aatrox bossy padły za pierwszym razem, tylko na mapie z Aatroxem raz się #!$%@?łem w 2 minucie. Najtrudniejsze w całej grze dla mnie okazał się Mapa z Bel'veth na normalu i Extreme Rek'sai (za dużo się #!$%@? dzieje na ekranie w tej walce i nagle dostaje one shota od rekinów)

Jak dla mnie gra jest nieporównywalnie cięższa bez większości augmentów i przede wszystkim bez 6 slot pasywek - jedno wielkie RNG czy uda ci się przejść mapkę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz