Wpis z mikrobloga

#kononowicz
Wieczorny wysryw już się narodził. Kręcony po godzinie 13-tej a Krzysiu wita nas w pełnym ekwipunku jak na screenie. Do nagrania rezygnuje z latarki więc z efektów specjalnych pozostaje wiatraczek młócący powietrze jak sieczkarnia. Tak pięknie i trafnie nazwał to widz w komentarzach. Fabuła banalna - czytanie dwóch listów. Nieśmiesznych, wtórnych, nie powodujących ani odrobiny furii mlecznej. Pierwszy niby od kolegi który z tatką -Bronkiem przemycał w woreczkach spirytus z Białorusi.Plus wątek mafii w jakiej jest niby statyworedaktor, warszawiacy kradnący kosiarki ze spółdzielni,itd Tu odpowiedzią Krzysia była opowieść jak przez megafon apelował pod ambasadą/nieambasadą Białorusi w Białymstoku o nie przemycanie rojala ,bo to trucizna jest.Drugi list od szkolnego kolegi, który znęcał się nad Krzysiem. Tu też zbyt fantazyjna wkrętka - Krzysiu wracał ze szkoły w jednym bucie, bo drugiego wrzucili mu koledzy na drzewo, tatko Bronek przychodził do szkoły pijany i bełkotał, dorosły Krzysiu spowodował mnóstwo wypadków i stłuczek, Kargul znowu go obije jak będzie w sylwestra głośno... Bzdety . Przypadkowa uwaga statyworedaktora o nieruganie się przed świętymi obrazami uruchomiła choroszczańską projekcję o tym jak Krzysiu zabezpieczał obraz maryi, który objeżdżał Białystok. Streścić tego bełkotu nie podołam.Wątki krzyżują się, plączą, ranga strażnika obrazu Krzysia w tym wydarzeniu rośnie z każdym zdaniem. Na koniec warto cytacik dosłowny przytoczyć .maryja wybaczy Krzysiowi ruganie przed świętymi obrazami " bo widzi biedę, cierpienie,głód,chłód,nędzę, ubóstwo i męczeńską śmierć Krzysia ".
I kwestia techniczna. Ostatnie 5 minut srawek montował chyba po benzotyskim. Głos Krzysia wyprzedza jego mimikę o dobrą sekundę. U takiego producenta filmowego taka wpadka, drażniąca widza?
Ogarnij się, pastuchu!!!! #patostreamy
bellacavem - #kononowicz 
Wieczorny wysryw już się narodził. Kręcony po godzinie 13-t...

źródło: 1000004447

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

orny wysryw już się narodził. Kręcony po godzinie 13-tej a Krzysiu wita nas w pełnym ekwipunku jak na screenie. Do nagrania rezygnuje z latarki więc z efektów specjalnych pozostaje wiatraczek młócący powietrze jak sieczkarnia. Tak pięknie i trafnie nazwał to widz w komentarzach. Fabuła banalna - czytanie dwóch listów. Nieśmiesznych, wtórnych, nie powodujących ani odrobiny furii mlecznej. Pierwszy niby od kolegi który z tatką -Bronkiem przemycał w woreczkach spirytus z Białorusi.Plus


@
  • Odpowiedz
  • 2
@goomezpl: kolego,wiatraczek wygrzebany dwa dni wcześniej przez statyworedaktora na zimnym pokoju. Relikt PRL zdobyty przez Krzysia z Urzędu miasta Białystok. Nie chce mi się robić screena już dzisiaj.
  • Odpowiedz
  • 2
@mrowa94: wiatraczek, mały , niepozorny, ale jak statyworedaktor odpalił go przy testowaniu na pełną moc to aż plakaty i inne karteluszki wiszące na ścianie nad wersalką szeleściły i falowały. Porządny ,komunistyczny produkt , odpowiednio też hałaśliwy.
  • Odpowiedz
@bellacavem: Wątek z nawoływaniem do narodu białoruskiego o zaprzestanie przemytu royala jest prawdziwy. Był kiedyś film jak kunun poszedł na jakiś protest pod ambasadą czy tam konsulatem Białorusi, poprosił o megafon i właśnie wygłaszał takie apele. Było to jakoś 2-3 lata temu.
  • Odpowiedz