Wpis z mikrobloga

Mocno zaczynam sie zastanawiac nad TRT w sytuacji w ktorej obecnie sie znajduje, mega slabe samopoczucie, brak checi do czegokolwiek, wahania nastroju (jednego dnia jest powiedzmy w miare OK, nastepnego wywrotka o 180 stopni), problemy ze wstaniem z lozka, caly czas chodze zmeczony, problemy z erekcja (czasem jest OK, ale ogolnie slaba erekcja, mam stala partnerke).

29 lat, tesc na poziomie 300, regularna silownia od ponad 2 lat (finalnie 77kg -> 87kg przy 187 cm) + redukcje w miedzyczasie, rekreacyjnie bieganie, pilka nozna. Takze nie powiedzialbym ze brak aktywnosci jest tu jakim kolwiek problemem.
Micha byla trzymana przez pierwszy rok i na redukcjach, aktualnie srednio jest trzymana (nie mam juz po prostu aktualnie
na to sily, jest co raz gorzej). Generalnie tescia badalem wczesniej przy trzymaniu michy (bylo to samo, nie ma to zadnego wplywu).

Pierwszy endokrynolog wzial 500 zl i powiedzial ze "tak juz Pan ma", zignorowal moje objawy, powiedzial ze normy powinny zostac zmienione bo to pokolenie ma ogolnie nizszy testosteron, ogolnie jakies pieprzenie tego typu glupot i ze on tutaj nie widzi w jaki sposob mialby pomoc XD

Jestem aktualnie pod opieka innego endorynologa, przyszedlem do niego na poczatku z kompletem badan (wykluczyl problemy
z tarczyca, mialem takze wczesniej robiona tomografie glowy wiec guz przysadki raczej tez odpada).
Mialem takze podwyszony Progesteron (0,38 ng/ml) - ale powiedzial ze to nie ma znaczenia, oraz niedobor SHBG (9.6 nmol/l).
Na poczatku dal mi Clostilbegyt 50mg, codziennie 1 tab przez 2 miesiace, podczas przyjmowania tego leku czulem sie o NIEBO lepiej, po zakonczeniu "kuracji" tym specyfikiem poszedlem zbadac tescia i byl w gornej normie (860). Niestety potem nastapil zjazd i mam wrazenie ze zaczalem sie czuc jeszcze gorzej niz przed przyjmowaniem tego (testosteron co prawda spadl do podobnych wartosci ok 300).

Nastepnie kazal mi zrobic "krzywa cukrowa" w celu sprawdzenia czy nie mam insulinoopornosci (wyszlo ze nie mam).
Pozniej PONOWNE badania hormonow tarczycy (wszystko OK), nastepnie kazal mi zbadac Prolaktyne po zazyciu Metroclopramidu,
po tych badaniach stwierdzil ze mam "hyperprolaktynemie czynnosciowa" i przypisal Dostinex 1/2 tableki raz na tydzien
przez 4 miesiace. Generalnie jestem w polowie przyjmowania tego leku, zadnej poprawy nie zauwazylem, generalnie to jest co raz
gorzej. Mam wrazenie ze chlop nie ma na to zadnego pomyslu i krecimy sie w kolko.

Co byscie zrobili na moim miejscu?
Ogolnie to chce zmienic endokrynologa na kogos kumatego co nie boi sie przypisac TRT, macie moze kogos takiego do polecenia?
Nie chodzi mi o osobe ktora po prostu w ciemno przypisze TRT, tylko kogos kto przeanalizuje moj przypadek.

#mirkokoksy #mikrokoksy #sterydy #silownia
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@timmyyy: Michał Rabijewski, kilku innych jest tylko i tak każdy będzie Cię dymał na 500-1000 PLN co 3 msc. Protokół TRT jest tylko jeden i to nie lot w kosmos.
  • Odpowiedz
  • 0
@Kasahara: czyli sugerujesz zeby po prostu na wlasna reke sobie dobrac dawke tescia i po prostu co jakis czas sprawdzac poziom i ewentualnie podniesc/zmniejszyc? Kluc sie lepiej tym aptecznym (testosteronum prolongatum) czy po prostu zalatwic sobie z silowni, czy moze w ogole to nie ma znaczenia?
  • Odpowiedz
  • 0
@Saprofit: no ok, tylko po co rozwazac cos przeciwdepresyjnego skoro po podwyzszeniu tescia tym Clostilbegytem wszystkie objawy ustapily. Czyli sugerujesz zeby sie nie zastanawiac tylko leciec z TRT?
  • Odpowiedz
@timmyyy:

No to już decyzja z czym Ci będzie lepiej, dla niektórych jest nie do przeskoczenia, to że coś nie jest od lekarza lub z apteki.
100 mg tygodniowo - to jak często czy np. 50 mg E3,5D czy 100 mg E7D czy inaczej to samemu trzeba sobie dobrać. Dawkę minimalnie można zwiększyć/zmniejszyć, aby estrogen był w normie. Do tego HCG 200-250 UI E3D

Pamiętaj o kilku konsekwencjach przed podjęciem decyzji
  • Odpowiedz
  • 0
@Kasahara: dzieki, oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to jest droga w jedna strone. Poczytam i rozwaze jeszcze SSRI jak sugerujecie. Rozumiem ze na pewno lepiej odstawic prochy na leb (jakby to nie pomoglo) niz robic odblok z tescia (jezeli objawy w dluszym okresie by jednak sie utrzymaly)?
  • Odpowiedz
@timmyyy: masz problemy psychologiczne i zamiast jak czlowiek isc do psychiatry a nastepnie zaczac terapie u psychologa, to kombinujesz z endokrynologiem. Idz, zacznij ssri, zacznij równolegle terapie i poczujesz roznice bez kombinowania z trt
  • Odpowiedz
@timmyyy byłem w tym samym miejscu co ty. Wszedłem na TRT - pierwsze 3 miesiące to była bajka jakbym znowu miał 15 lat. Siła, sen... Potem zwiększyłem dawkę dorzuciłem dece, mastera naprzemian - BYLO JESZCZE LEPIEJ - po +-6msc zacząłem czuć się c-----o, samopoczucie leżało jak przed kuracja. Zszedłem do dawek trt - 2msc tak jechałem i nadal czułem się jak g---o - krew zrobiła się gęsta , wszystko po woli
  • Odpowiedz