Wpis z mikrobloga

Trzeba się było uczyć niemieckiego albo francuskiego. Wszyscy mówili ucz się angielskiego bo to podstawa ale ogłoszeń o pracę gdzie w sumie wymagany jest sam angielski a reszty nauczą to nie ma a z niemieckim albo francuskim jest tego masa ehhh
#przegryw #praca ##!$%@?
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Serylek: no zacząłem się uczyć niemieckiego parę miesięcy temu ale teraz to ja już będę stary jak to opanuję biegle a po drugie nie wiem czy jednak nie zmienić na ten francuski albo norweski.
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek: ale to i tak długo ci wyszło, poziom c1 to jest według niektórych opisów około 900h czyli jakieś 2,5 roku jako godzinka dziennie ale realnie w sumie może wyjść 3-4 lata bo prokrastynacja i inne obowiązki
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek: Żeby więcej niż godzine dziennie to może jakasś szkoła językowa by była dobra, największy progres w angielskim osiągnąłem po kilkunastu godzinach z korepetytorem w porównaniu do kilkuset godzin samemu
  • Odpowiedz
@423frewq4f23: Tak duzo, uwzglednilem dni gdzie nie bedziesz sie uczyl, wysoce prawdopodobna nieefektywnosc etc. Pewnie pijesz alkohol wiec to sie odbije tez, mnostwo czynnikow.
  • Odpowiedz
@423frewq4f23: no bo to podstawa, ale to jak z każdym czego jest dużo: im więcej czegoś tym mniej jest to warte. Na Ukrainie nikt nie umie polskiego, umiejętność komunikowania się w tym języku będzie bardziej cenna niż w Polsce gdzie umie go 99% ludzi.
  • Odpowiedz
  • 0
@Serylek: Nie pije alkoholu ale i tak mam problemy z koncentracją, może właśnie jakaś szkoła językowa żeby musiał tam być minimum raz w tygodniu i wymagali ode mnie określonego progresu to byłaby spoko bo inaczej będę odkłał
  • Odpowiedz