Wpis z mikrobloga

@Tomek3322: mi to przypomina sąsiada, który po tym jak zagrodziłem takie chaszcze na końcu pola, których nikt nie użytkował ale były częścią działki a on sobie wezwał geodetę ;p
Ja sobie na geoportalu ładnie, minus pół metra bo wiadomo jak to z takim nieprofesjonalnym pomiarem jest, niemniej geodeta kosztuje a geoportal nie ;)
  • Odpowiedz
@zaba34: cudowna to była praca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pracowałem przez kilka lat i to co się czasami działo to xD
A ile obiadów u ludzi się zjadło to ciężko zliczyć. Polecam każdemu komu nie zależy na pieniądzach, bo pracując u kogoś to niestety pieniędzy się w geodezji człowiek nie dorobi, ale w każdym innym aspekcie praca top.
  • Odpowiedz
  • 45
Taaaaaa.
U mnie geodeta wyznaczając granicę "zabrał" mi kawałek działki ogrodzonej płotem i powiedział że należy do sąsiadów.
Z drugiej zaś strony działki "oddał" mi identyczny kawałek działki mówiąc, że połowa drogi asfaltowej jest na mojej działce - a nie powinna.
I co teraz? Mam sobie zagrodzic ten asfalt?
  • Odpowiedz
@Tomek3322: Ojciec przepisał ma mnie działkę, niby podogadywał się z sąsiadem, że on mu da trochę tu, a trochę tam, żeby było wygodniej (sąsiad kupił od wuja, kiedyś były połączone). Za rok planuję wziąć geodetę żeby ogrodzić działkę, będzie się działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Tomek3322: Historia prawdziwa, kobieta z mojej miejscowości kłóciła się pół życia o granice swojej działki ze swoimi sąsiadami oraz miastem, wszyscy mieli jej dosyć bo to nie oni wnioskowali o jakieś żale'ale . Jak zwykle bywa w tym przypadku, po jej śmierci dzieci, które dawno już wybyły w świat wróciły sprzedały ziemie oraz dom i po temacie ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@tomek @Qiudo można się przekwalifikować w roku 30 lat na takiego geodetę? Jestem z it, podstawowe potrzeby sobie zapewniłam więc kasę mam w pompce. Chciałabym mieć taką satysfakcję jak ty we wpisie :D
  • Odpowiedz
@Tomek3322: miałem taką sytuację. Sąsiad kazał mi zdemontować płot twierdząc, że zahaczył jego działkę. Odżałowałem 300pln na geodetę i mina sąsiada bezcenna jak się okazało, że płot powinien pójść prawie metr na jego plac. Oczywiści rozebrałem i przesunąłem.
  • Odpowiedz
  • 22
@uzytkownik_wykop_pl taa bo dla wykopka wszystko jest czarne albo białe, Janusz ukradł ziemię sąsiadowi i tyle xD

Gościu ta droga jest tam od 100 lat, najpierw polna, później żwirowa, od wczesnych lat 90 asfalt.
Podobnie płot, ani nie stawiałem go ja ani mój Ojciec a z dawnych relacji wynika że pierwszej wersji tego płotu w tym miejscu nawet nie stawiała moja rodzina tylko właśnie rodzina tego sąsiada xD Mietek zawołał Staśka, powiedział że
  • Odpowiedz