Wpis z mikrobloga

@baal80: nie ma haczyka raczej. W wielu cywilizowanych krajach nieruchomości można kupić w niższej cenie niż w Polsce, a w takiej Japonii będzie jeszcze taniej, bo ten kraj wymiera

  • Odpowiedz
@baal80: Kiedyś coś się z tym zaznajamiałem, to japońce niechętnie kupują używane domy i u nich domy są "jednorazowe" w sensie nie za bardzo je odnawiają, oraz mają bardzo duże uprzedzenie do używanych rzeczy także takich jak dom, czy auto. Stąd bardzo niskie ceny domów w Japonii.
  • Odpowiedz
@baal80: po pierwsze jeśli kupujesz Akiya (niby taki opuszczony dom) to on tak naprawdę często nie jest bezpański, tylko kapitan państwo zdecydował go sprzedać np. bo ktoś zalegał z podatkiem od nieruchów, efektem czego kupujesz dom ale jeszcze bardzo długo nie jesteś właścicielem, samo wyprostowanie papierologii jest procesem długotrwałym i bardzo uciążliwym ze względów biurokratycznych - bez zaangażowania pośrednika (prawnika) na miejscu mitycznie niewykonalny, a przez to bardzo kosztowny. Tu
  • Odpowiedz