Wpis z mikrobloga

ja tak robię ¯\(ツ)/¯


@o__0: to jak są 4 osoby to po godzinie dojdziecie do ładu ( ͡° ͜ʖ ͡°) albo 3 osoby mają na to wylane albo ktoś się wkurzy i ruszy do ładniejszego

Ostatnio jak na bookingu szukaliśmy wspolnie apartamentu to myślałem że mnie ch*j strzeli. Samemu to co innego.
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac @o__0
Dokładnie tak trzeba robić. 5 minut klikania i masz przejrzana okolicę. Nauczyłem się tego w Pradze, jak naciąłem się w restauracji Malostranska. Ocena na Google 1,1*. Oczywiście sprawdzona dopiero po wizycie, która była traumatyczna. Ohydne jedzenie, ceny z kosmosu. Potem dopiero zobaczyliśmy opinie, a w domu filmik na YouTube o właścicielu tej, i dwóch innych, restauracji, który ma taki schemat biznesowy. Od paru ładnych lat w nowych miejscach
  • Odpowiedz
@o__0: W ogóle jak? xD
Ta restauracja ma 3 dolarki, ceny totalnie z dupy tam są. Opinia 3,5, a z zdjęć i menu wynika, że gówno tam serwują, a nie Włoskie jedzenie. Właściciel to skończony cham i analfabeta. Jak się klika w ich stronę internetową z linku google to jest tam przekierowanie do menu, które nie istnieje (not found), trzeba dodatkowo kliknąć.
Patrzę na strony internetowe i typ od 3
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 2
@DrKittens: w USA popularne są restauracje, w których obsługa obraża gości. Może właściciel tej restauracji się nimi inspirował ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac Byłem z zespołem na delegacji w Krakowie, sześciu chłopa i wybór knajpy to było max 10 minut, uwzględniając oceny na google. Każdy wrzuca na wspólny czat swoją propozycję i lecimy.

Innymi słowy, dowód anegdotyczny nic nie znaczy.
  • Odpowiedz
Zawsze czytam opinie. Tu nawet czytac nie trzeba, knajpa ma 3,5. Ja do ponizej 4,5 nawet nie sram.


@claudio_caniggia: śmieszne jest, że jak rano wszedłem w Google to lokal miał wlasnie 4.5 :D
Dzisiaj jest zjazd przez wykop efekt. Nie mówię że nie patrzę w ogóle na oceny, ale czytanie w 4 osoby opinii o 8 knajpach w pobliżu jak jestem za granicą, potem debata co wybrać (bo np ta
  • Odpowiedz
@o__0 nie trzeba czytać opinie tylko mapy restauracje w lokalizacji i średnia ocen.
Jak dużo 1 opiniowych kont to wtedy fake.
Niestety dalej to nie jest karalne.
  • Odpowiedz
  • 1
@o__0 pamiętajcie że przedsiębiorcy mają ciężko, a gastro to już w ogóle i dlatego są takie ceny, a jak będzie covid 2.0 to nie zapomnijcie wspierać pana pizzy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
W ogóle kiedy i po cholerę google wyłączyło sortowanie opinii po dacie? Nie można teraz przejrzeć najnowszych wpisów...
  • Odpowiedz
Jesteś z tych, co zanim pójdą w jakieś miejsce studiują dokładnie opinie z google i odpowiedzi właścicieli?


@NieBendePrasowac: jeden raz nie sprawdziłem opinii i nadziałem się na "restaurację" jadącą na oszustwach na rynku w Krakowie, a wystarczyło przeczytać ze 3-4 pierwsze lepsze opinie. Nigdy więcej tego błędu
  • Odpowiedz