Wpis z mikrobloga

Powiem szczerze, że chcę państwo przygotować na to, iż po jakimś czasie poziom sucharów spadnie, więc teraz walnę z grubej rury ;)

Przychodzi karlica do ginekologa i mówi, że strasznie ociera ją w kroku.
Lekarz kazał jej się położyć na fotelu i zbadał ją "dogłębnie"...
Niestety, nic nie stwierdził, więc jej powiedział:
- Jest pani zdrowa i prawidłowo zbudowana...
- Ale panie doktorze, to mnie ociera tylko w czasie deszczu!
- To proszę przyjść, kiedy będą dolegliwości.
Zobaczymy o co chodzi.

Nie minęło 5 dni i karlica zjawia się okutana w pelerynę i z parasolem w dłoni.

- Panie doktorze, ja już nie wytrzymuję! Strasznie dokucza mi to ocieranie...
Lekarz położył kobietę na fotel, obejrzał i przystąpił do działania.
Walczył narzędziami około 15 minut, po czym powiedział, że już po bólu.
Karlica zeszła z fotela, zrobiła kilka kroków i faktycznie, po dolegliwościach ani śladu.
- Panie doktorze! Jest pan cudotwórcą, co pan zrobił?

- Obciąłem pani kalosze

PS Jeśli chcecie być na bieżąco z żartami, to polecam dodać mój tag #zartyjanusza do ulubionych.
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 727
@mateusz-bogacki: Proszę o nie pisanie xD w komentarzach, bo wtedy aż mnie kusi, by wrzucić coś jeszcze :D

Raz gonili mnie cyganie. Na szczęście jak wszedłem do urzędu pracy, to sobie odpuścili.
  • Odpowiedz