Wpis z mikrobloga

Dziś mija 30 lat, odkąd Alaksandr Łukaszenka vel Baćka (jedyne dziecko Kaciaryny Trafimauny Łukaszenki, niezamężnej pracownicy Orszańskiego Kombinatu Lnianego) złożył po raz pierwszy przysięgę prezydencką.
Pierwsze wybory były demokratyczne i pokonał w nich premiera Wiaczesława Kiebicza.
Później dość szybko przywrócił symbolikę z czasów ZSRR. Zlikwidował demokratyczny parlament, zlecał zabójstwa polityczne. Ludzie go jednak długo kochali, bo potrafił zadbać o wypłaty rent i emerytur, a białoruscy żołnierze nie brali udziału z żadnych wojnach. I trzeba mu oddać, że miał charyzmę i do pewnego czasu słuch społeczny.
Od 2020 nieuznawany przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę oraz Unię Europejską za legalnego przedstawiciela tego państwa na arenie międzynarodowej.
#bialoru #polityka #ciekawostki
robert5502 - Dziś mija 30 lat, odkąd Alaksandr Łukaszenka vel Baćka (jedyne dziecko K...

źródło: Screenshot_2024-07-20-11-16-10-444

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Skorvez_957_ jako jedyny poseł z parlamentu Białoruskiej SRR głosował przeciwko Deklaracji Niepodległości Białorusi, a za czasów Jelcyna (obaj byli autentycznymi przyjaciółmi) chciał wspólnego kraju z Rosją i chciał zostać następcą Jelcyna.
  • Odpowiedz
@galicjanin: chyba nawet lepiej gada po rusku niż białorusku sprzedałby cały naród w zamian za władzę i przywileja (na co zresztą liczył) prosty chłop o IQ ziemniaka ale i tak nasi Konfederaści i tak będą uważać Baćkę, Orbana i Trumpa za wzór do naśladowania. Baćka to mentalny janusz i mąż stanu... rosyjski mąż stanu. Myślę że dopóki rządzi tak długo Białoruś będzie pod ruskim gnatem.
  • Odpowiedz
@galicjanin: z tego co pamiętam ruskie sprowadzali tam swoich i rusyfikowali naszych bo Białorusi to zrusyfikowani nasi i litwini ale u Baćki jest zauważalna niechęć do nas, litwinów i bialorusinów przy jednoczesnej miłości do ruskiego miru. O tym media dla alternatywnych gojów nie mówią że w Białorusi trwa depopulacja białoruskiej kultury i języka by zastąpić go ruskim mirem pół żartem pół serio
  • Odpowiedz
@galicjanin: Łukaszenka głosił nieprawdę, jakoby w 1991 głosował przeciwko rozwiązaniu ZSRR. Tak naprawdę jedynym głosującym w ten sposób był Waleryj Cichinia, minister sprawiedliwości Białoruskiej SRR. Który zresztą po objęciu rządów przez Łukaszenkę, jako prezes Sądu Konstytucyjnego Republiki Białorusi protestował przeciwko łamaniu prawa i konstytucji. I określił sytuację na Białorusi rządzonej przez Łukaszenkę jako "prawny Czarnobyl".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Waleryj_Cichinia
No ale kłamanie przez satrapów i dyktatorów to żadna nowość.
  • Odpowiedz