Wpis z mikrobloga

@WielkiNos:
Akurat to jest prawda. Bo jeśli facet ma 40 lat i niczego nie osiągnął no to sorry, ale jest nieudacznikiem :))) Jeżeli przed 20 lat w żaden sposób się nie rozwinął i nie pracował nad sobą to jak inaczej takiego faceta nazwać? On w 90% będzie przegrany, bo już ma za duże deficyty uzbierane przez te lata, przynajmniej psychicznie. Owszem, na pewno są tacy, którym się udaje wyjść z
  • Odpowiedz
  • 223
40-letnia kobieta to zazwyczaj kobieta, która spędziła 15 czy 20 lat w nieudanym małżeństwie i po rozwodzie dostaje "drugie życie". Ona się nie dołuje jak facet, ona wręcz na nowo zaczyna oddychać po uwolnieniu się od niesatysfakcjonującego związku.


@WyzwolonaPodrozniczka wszystko super tylko dlaczego ta nowa siła musi być ruchaniem się bez zobowiązań.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: A dlaczego nie? xD Bo komuś się to nie podoba? xD Widocznie taka kobieta po przejściach już nie chce ponownie wchodzić w takie bagno jakim jest związek - przeżyła już to, więc teraz woli luźne relacje i nie chce się angażować. Wcale się nie dziwię. A skoro jest wolna to nie musi rezygnować z seksu i żyć w celibacie :)))
  • Odpowiedz
@WielkiNos wszystko zależy jakim jesteś facetem. Wg mnie najlepszy czas na ruchanie to 35 lat. Jak masz wygląd i kasę to możesz r----ć i 25 i 40 latki. Chociaż sam twierdzę że 40 latki są nawet lepsze. Te oczywiście zadbane. Nie musisz o nic prosić. Nigdy nie nie obrażają i mają ogromne libido.
  • Odpowiedz
40 letni facet: przegryw, bez szans na lepsze życie. Nikt go nie chce.


40 letnia kobieta: dopiero zaczyna żyć. Jest pożądana i rozchwytywana.


@WielkiNos: Najśmieszniejsze jest to że jest zupełnie na odwrót xD Widać nie tylko pejsy im się zakrzywiają, ale i rzeczywistość xD
  • Odpowiedz