Wpis z mikrobloga

@biaukowe: może ogórki w na zachodzie, moze od rodziców kase maja, może są przedsiębiorczymi osobami. Poza tym co ty taki społeczniak jesteś ludziom do portfela zaglądasz?
  • Odpowiedz
@biaukowe: wezmą sloiki od mamy, wynajmą pokój w kilku chłopa i zarobią w rajchu, może zainwestują na giełdzie to co zarobią bo nie mają niczego do stracenia(najwyżej mama dośle sloikow).

Co to jest za problem odłożyć 50kzl nie majac wydatkow z zarobkami 20kzl na powypadkowe audi w DE, wyklepać za 10kzl w PL i jazda.
  • Odpowiedz
@biaukowe: Przecież to używane złomy wysokiego ryzyka drogiej awarii...tanie w zakupie- drogie w utrzymaniu, ale chłopaczki tylko upalają w weekendy bo w tygodniu tyrają w AT/DE
  • Odpowiedz
@biaukowe: tak właściwie droższym samochodem tutaj jest tylko porsche które może mieć od starego (zawsze jest jakiś banan) no i to starsze a7 pewnie z 70-80koła
  • Odpowiedz
@biaukowe poza Porsche to same staruchy za grosze. Różnica między nimi, a miastowymi generalnie jest taka, że oni nie jedzą na mieście i nie mają wielu kosztów jakie masz w mieście. Najczęściej pracują na budowach itp, gdzie spod chaty odbiera ich bus, po robocie prosto do domu, gdzie mieszkają u rodziców, bo chata dość duża, po barach nie chodzą, najwyżej w sobotę dyska. Auto remontują sami, bo mają gdzie i tak
  • Odpowiedz
@Wloczykij2: racja co to za życie posiadając fajną fure w młodym wieku, chłopaki powinni jak reszta siedzieć w piwnicy jak wykopki i #!$%@?ć głupoty na innych w internecie xdd
  • Odpowiedz
@RecussDH widzisz, skupiłeś się na tym, a ja na czym innym. Jestem z takiego właśnie środowiska i furkę też miałem zanim prawko ;)

Niemniej chodziło mi o to, że wielu z nich pracuje od rana do wieczora + dojazd często 1,5h w każdą stronę. W soboty robota przy domu, a niedziela to objazd znajomych, spotkania nad jeziorem itp.

Problem jest tylko w tym, że wielu zostaje na poziomie robola i potem
  • Odpowiedz