Wpis z mikrobloga

#gielda #xtb

XTB reklamuje się mówiąc, że oferuje 0% prowizji na zakup akcji i ETF do 100.000EUR miesięcznie. Wydaje się, że ich marketing celuje głównie w "przeciętnych" ludzi (XTB jest sponsorem KSW, Kanału Sportowego, Kanału Zero), a średnia zarobków w Polsce to około 2.000EUR.

Mało, który Polak kupujący akcje/ etf przekracza ten miesięczny limit, a serwery, pracowncy w liczbie 1000+, nieruchomości, reklamy itd same się nie opłacą. Odpowiedzią są oczywiście kontrakty CFD, ryzykowne instrumenty finansowe z dźwignią, na których większość grających traci.

Pewnie wielu z Was mających konto na XTB twierdzi, że ma tam konto tylko dla bezkosztowego zakupu i trzymania akcji/ ETF. Dlaczego jednak XTB reklamując się podkreśla swoje korzystne warunki handlu akcjami i etf'ami, podczas gdy szanse na zarobienie na tych instrumentach przy budżetach przeciętnych Polaków wydają się być iluzoryczne?

Wydaje mi się, że może być to element strategii marketingowej mającej za zadanie "zwabić" do siebie klienta i przyciągnąć jego środki na rachunek aby potem zarobić na jego grze na kontraktach CFD.

Do czego dążę? W XTB nie pracują idioci, co udowodnili osiągając bardzo duże zyski w ostatnich latach. Ich strategię zarobkową z dużą śmiałością mogę nazwać skuteczną. Jako jej element uznaję przyciągnięcie klienta korzystnymi warnukami zakupu aktywów "rozsądnych" i udostępnieniu wygodnej możliwości gry na aktywach wysoce- ryzykownych.

Ten wpis kieruję do osób, które założyły tam konta celem zakupów akcji i etf'ów. Na jakiej podstawie twierdzicie, że nie dacie się skucić na CFD? Że słysząc o wysokich wygranych i natrafiając na artykuły o ludziach typu Rafał Zaorski nie postanowicie spróbować swoich sił na tym polu? Czy nie jest to przypadkiem złudne poczucie wyjątkowości? Spójrzcie na swoje otoczenie. Pamiętajcie, że wielu debilom wydawało/ wydaje się, że byli/ są rozsądnymi ludźmi. Skąd wiecie, że to nie wy jesteście debilami? Skąd wiecie, że to nie Wy dacie się skusić na CFD jak kolega @sha4ky z posta https://wykop.pl/link/7491227/jak-stracilem-oszczednosci-zycia-oraz-prawie-zniszczylem-sobie-zdrowie

Dlatego ja serdecznie odradzam wszystkim trzymanie środków u brokera, który oferuje szybki dostęp do kontraktów CFD.
A tym, którzy mimo wszystko chcą skorzystać z korzystnych warunków zakupu akcji/ etf na xtb przypominam, że za jedyne 100zł można je przenieść na rachunek maklerski u innego brokera co polecam zrobić każdemu. Również ze względu na brak weryfikacji dwuetapowej przy logowaniu u XTB.

Ja w tym aspekcie jestem bardzo pokorny i zachęcam do tego wszystkich. Nie można być pewnym siebie nigdy i lepiej nie przechodzić obok kasyna pod wpływem alkoholu. A jeszcze lepiej być w nim zbanowanym.
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wojciechrempala: Poza oczywistymi korzyściami związanymi z brakiem prowizji, XTB ma jeszcze oprocentowanie niewykorzystanych środków w różnych walutach. Znajdź mi w naszych bankach rachunek oszczędnościowy czy lokatę w euro/usd, który ma takie oprocentowanie jak XTB. Twój Santander na ten przykład ma 0,01% dla euro i 0,10% dla USD. Ponury żart.
W kwestii CFD, jak w sklepie są papierosy, to nie chodzisz do niego, bo boisz się że dostaniesz raka płuc? Tak
  • Odpowiedz
Na jakiej podstawie twierdzicie, że nie dacie się skucić na CFD? Że słysząc o wysokich wygranych i natrafiając na artykuły o ludziach typu Rafał Zaorski nie postanowicie spróbować swoich sił na tym polu? Czy nie jest to przypadkiem złudne poczucie wyjątkowości? Spójrzcie na swoje otoczenie. Pamiętajcie, że wielu debilom wydawało/ wydaje się, że byli/ są rozsądnymi ludźmi. Skąd wiecie, że to nie wy jesteście debilami? Skąd wiecie, że to nie Wy dacie
  • Odpowiedz
@Wojciechrempala: w sumie bukmacherzy też przyciągają klientów bonusami na start itd., żeby potem wyciągać od nich real kasę, bo te pierwsze zakłady im zwracają, na przykład. Ja to wiem, że jestem debilem, dodatkowo mam raczej niska skłonność do ryzyka, zdolność zresztą też. Niemniej, nie wiem co to te cfd i tak xd
  • Odpowiedz
chodzi o sytuacje typu dziewczyna na złość narobi Ci bałaganu na koncie xtb, na którym możesz wyzerować konto zawsze i wszędzie. Jak masz konto w ing, to otwarcie pozycji lewarowanej nie zamknie Ci innych pozycji


@Kreation: Jakim cudem ona miałaby mieć dostęp do konta maklerskiego?
  • Odpowiedz
  • 1
@Wojciechrempala Dałem się skusić na CFD. Raz #!$%@?łem, raz zarobiłem. Ogólnie na CFD jestem w dupę. Nie tykam się więcej (przynajmniej narazie( ͡º ͜ʖ͡º) ). Ale ogólnie XTB jak najbardziej na plus. Do wszystkiego trzeba podchodzic z głową.
  • Odpowiedz
@Wojciechrempala nikt tutaj nie napisał że w xtb jest całkiem wysoka opłata od wysokości aktywów powyżej pewnej kwoty. Może na to liczą kusząc brakiem prowizji,a o CFD uczciwie sami piszą, że ponad 70% ludzi na nich traci. No i przewalutowaniu też coś zarabiają. Ja się jakoś nie skusiłem przez 2 lata na te kontrakty, a kupuję co miesiąc i nawet nie mam wrażenia że mnie namawiają
  • Odpowiedz
Ten wpis kieruję do osób, które założyły tam konta celem zakupów akcji i etf'ów. Na jakiej podstawie twierdzicie, że nie dacie się skucić na CFD? Że słysząc o wysokich wygranych i natrafiając na artykuły o ludziach typu Rafał Zaorski nie postanowicie spróbować swoich sił na tym polu?


@Wojciechrempala: bo nie jestem idiotą i wystarczyło się raz na tym sparzyć żeby nigdy już więcej tego nie dotykać - inwestycja to nie hazard, inwestycja to nie zakup dzisiaj i sprzedaż jutro, to nie "gra" na dźwigni

jak nie masz wiedzy ekonomicznej i chcesz szybko zarobić miliony to stracisz ten kapitał i tyle - nauczysz się "the hard
  • Odpowiedz
@Wojciechrempala: Proste. Samokontrola. Nie dotykaj dźwigni bo Cię zmiecie z planszy.
Jeżeli zakładasz XTB ale nie jesteś pewien po co i co tam chcesz robić i zaczynasz czytać targetowany marketing na blogaskach i fejsbuczku i wykopie to szybciutko #!$%@? pieniązki.
W maju miałem rozmowę ze znajomkiem który się produkował że trzymanie akcji + krypto pod stabilny wzrost a nie granie na dźwigni to debilizm.
No i wyszło że koleżka postanowił
  • Odpowiedz
@KjatanSveisson: @zenitram rozumiem tak was, jak i wpis OPa który był tak rzucony jakby bez adresata, ale opisywał po prostu pewne zjawisko. I wiem, że jeżeli coś inwestujecie i wasi znajomi o tym czasem słyszeli to potrafią podopytywać a gdzie mogę zacząć etc. I właśnie dla takich moich znajomych mógłbym zacząć od przytoczenia wpisu OPa.
  • Odpowiedz