Od tego tygodnia wracam do regularnego trenowania. W poprzednim tygodniu były dwa treningi, żeby przypomnieć ciału jak to jest pracować a teraz już na pełnej wjeżdżam. Plan na ten tydzień to 3 treningi, kaloryka na poziomie 2500kcal/d i średnio 10k kroków dziennie bo to trzeba usiąść i na spokojnie. Jak będzie ok to w następnym tygodniu może dorzucę dwa ćwiczenia na nogi w domu (sissy squat i żuraw), żeby nogi też sobie zaczęły przypominać wysiłek. Planuję również zejść z kaloriami do 2300-2200 (zależy jakie będą zmiany wagi w tym tygodniu). Ogólny plan jest taki, żeby ostatecznie robić 2-3 treningi w domu i 1-2 na siłowni. Na razie raczej 3/1 bo nie ma co przesadzać a na obecnym poziomie potrafię w domu wykombinować ćwiczenia, które mnie męczą nawet w niskich zakresach powtórzeń. Chciałbym też coś pobiegać, ale może być ciężko to wcisnąć. Na razie zobaczymy jak będzie reagował organizm. Dziś na przykład jestem mocno zmęczony, ale prawdopodbnie za mało wczoraj zjadłem więc może to przez to. Poza powrotem do ćwiczenia oczywiście mam też cele stricte sportowe. Chcę trochę zrzucić fatu przed jesienią, na spokojnie tak z 2-3kg.Chcę również wzmocnić uchwyt i nauczyć się stania na rękach, ale na to nie mam deadlina. #frenpill #rozwojosobistyzfrenami
@Stary_Orkisz - potrenować se coś by się przydało, żeby być sprawny i silny jak prawdziwy huop - piwnicę przydałoby się posprzątać jemu, bo chlew letki się zrobił - obiad jakiś zrobić, bo huop za często się ostatnio w KFC stołuje ugółem
@derzaba: Polecam sobie do każdej z tych czynności rozpisać punkty, które to ułatwią. Żeby wyrobić sobie nawyk warto te czynności uczynić: oczywistymi, atrakcyjnymi, łatwymi i satysfakcjonującymi. Na przykład trening: Oczywiste: wpisać sobie to zawczasu w plan dnia/tygodnia; przygotuj miejsce do ćwiczeń i plan treningu, trzymaj sprzęt na widoku Atrakcyjne: Puść sobie muzyczke, moze być dedykowana playlista Łatwe: zrób plan minimum, np. nawet jak Ci się nie chce/jesteś
- potrenować se coś by się przydało, żeby być sprawny i silny jak prawdziwy huop
- piwnicę przydałoby się posprzątać jemu, bo chlew letki się zrobił
- obiad jakiś zrobić, bo huop za często się ostatnio w KFC stołuje ugółem
Oczywiste: wpisać sobie to zawczasu w plan dnia/tygodnia; przygotuj miejsce do ćwiczeń i plan treningu, trzymaj sprzęt na widoku
Atrakcyjne: Puść sobie muzyczke, moze być dedykowana playlista
Łatwe: zrób plan minimum, np. nawet jak Ci się nie chce/jesteś