Wpis z mikrobloga

Znajoma rodzina 2+3 z rocznym dochodem 300.000 zł rocznie (łącznie z 800+), brak kredytów, mieszkanie 50 m2, państwowe żłobki, przedszkola, jakieś rozrywki dla dzieciaków, co roku urlop w Polsce na słoikach i Biedrze, auto prawie pełnoletnie, nie stać ich na większe mieszkanie, mówią że z wypłat niewiele zostaje. To takie info ile w Polsce kosztuje utrzymanie wymarzonej rodziny.
#dzieci #zwiazki #truestory #nieruchomosci
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie stać ich na większe mieszkanie, mówią że z wypłat niewiele zostaje. To takie info ile w Polsce kosztuje utrzymanie wymarzonej rodziny.


@Instynkt: to tu się raczej trzeba zastanowić co z tą kasą robią skoro z 25k na czysto miesięcznie i brakiem kredytów robią z wydatkami i co rozumieją jako "niewiele".
  • Odpowiedz
@Instynkt: to chyba wydają na pierdoły, 4 lata temu moi starzy 150k ze wszystkim, rodzina 3 osoby, ja najstarszy, co roku wakacje 2x za granicą samolotem, a jak wlasnie od 4 lat nic na mnie nie idzie to sobie ojciec odlozyl na samochod z salonu.

Chyba, ze chodzi tylko o mieszkanie, to się zgadzam. Ja odkładam około 70-80% dochodów i się chyba oddalam, a nie przybliżam do pierwszego mieszkania
  • Odpowiedz
@Instynkt: nie ważne ile zarabiasz ale ile ci zostaje. Możesz zarabiać 50k miesięcznie i generować długi, jak ktoś nie potrafi zarządzać własnym budżetem domowym to już jego własny problem. Jeżeli rodzina zarabia 25k miesięcznie w Polsce i mówi, że na nic ich nie stać to oznacza, ze albo mają poważne długi które spłacają albo wydają te pieniądze bez opamiętania!

PS historia zmyślona dzisiaj na kiblu
  • Odpowiedz
  • 1
4 lata temu moi starzy 150k ze wszystkim, rodzina 3 osoby


@Cumulonimbus_Capillatus-32: no to 150k w 2020 to obecnie 300k, są różne wychowania, są dzieciaki co cały rok popitalają w jednej bluzie i za dużych butach a lekarza specjalistę zobaczą tylko na NFZ raz na 3 lata
  • Odpowiedz
@Instynkt: to i tak dobrze mają, mój kolega z żoną na prawie minimalnej też dwójka dzieciaków, kredyt na 30 lat. Rodzice im ciągle coś pomagają finansowo. Oboje zmęczeni i ciągłe kłótnie. Żadnych wycieczek, żadnych rozrywek.
  • Odpowiedz
@Kotdog tez mam takich w rodzinie. Tyle dobrze że się nie kłócą ale pomagać im trzeba spoooro. No i dobrze że ten szeregowiec co kupili ma duży ogród i w fajnym miejscu to dzieciaki tak nie odczuwają braku rozrywek. Ale ja bym nie mogła żyć z taką świadomością że mi wszyscy muszą pomagać xD i że dzieci nie chodzą na zajęcia ani nie jeżdżą na kolonie ( ͡° ʖ̯
  • Odpowiedz