Wpis z mikrobloga

Nie da się miec kolegów neutotypowach jako autysta. Oni są jacyś inni. Bardziej lubią świat. Nawet ze spierdonem bym raczej nie mógł się kolegać. Można mieć kolege neutypowego tylko raczej w takiej relacji, że neurotypowy adoptuje autyste i go bierze ze sobą.

Już chyba daję sobie spokój z nieautystami. Zawsze próba zakolegowania się z nimi kończy się zawiedzeniem.

#przegryw #s----------e #autyzm #asperger
qew12 - Nie da się miec kolegów neutotypowach jako autysta. Oni są jacyś inni. Bardzi...

źródło: image

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12: da się ale bywa to trudne, ludzie są ignorantami i są najczęściej nieświadomi tego że ktoś może myśleć w inny sposób
  • Odpowiedz
@qew12: a czego oczekujesz od takiej przyjazni? Dwoch autystów to nie bedzie wymieniac jakoś 2 słów na godzinę? Spotkanie autustów może być ciekawe lub różnorodne? Jestem serio ciekaw
  • Odpowiedz
  • 3
@Ardeo: Autyście nie koniecznie muszą aż tak mało mówić, jeśli siebie dobrze poznają. Chyba rzecz w tym, żeby mieć podobne zainteresowanie i styl życia.
  • Odpowiedz
@qew12: ze spierdonem dałbym radę kiedyś (teraz już z nikim), gdyby był w porządku. Znajomości z neurotypowymi prawie zawsze / zawsze się źle kończą. Co do kolegi wyżej, że 2 słowa na godzinę - niektórzy autyści jak ja np. by mogli długi czas siedzieć w ciszy - bez rozmów, gdy mają jakieś zajęcie (bo wydaje mi się, że wyżej stawiają robienie czegoś, niż gadanie) Cisza nie jest niezręczna tak mocno
  • Odpowiedz