Wpis z mikrobloga

@w00nski: jedyne co mi przychodzi na myśl, to Pogi dzisiaj często "gubił" swoich pobocznych, a takie Visma jadąc na czele nie dawała do pieca próbując umęczyć samotnego Słoweńca. Z drugiej strony Pogi miał momenty zrywów, sprawdzając czujność rybaka.
  • Odpowiedz