Wpis z mikrobloga

Dzisiaj mija 8 dzień jak nie odezwałem się do nikogo ani jednym słowem, bo siedzę na rencie w pustym mieszkaniu, a rodzice wyjechali na miesiąc. Powiem wam, że nie jest tak źle. Chodzę sobie na codzienne zakupy, później jadę rowerem miejskim na molo, piję kawę w maku i czytam wasze wpisy, chodzę pieszo na spierdotripy po lesie i absolutnie z nikim nie gadam. Z rodzicami wychodzę bardzo rzadko, więc po ich wyjeździe niewiele się zmieniło. Trochę gorzej jest w deszczowe dni, ale daję radę. Przez prawie 16 lat neeta i 16 lat brania renty przyzwyczaiłem się do totalnej samotności. Doszło do tego, że już nawet nie nie szukam kobiety i nie chcę mieć kobiety, bo wiem że jako 34 letni spierdoks nie mam jej nic do zaoferowania. Jedyne czego mi brakuje w życiu to zdrowia i pieniędzy.
#przegryw #przegrywpo30tce #neet #samotnosc
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dziobnij2 Tak żyje właśnie niejeden SEO. Samotnie robi eskapady do lasu, jeździ na molo, pije kawę w knajpie, a kołchoźnicy zapieprzają. Sukces przeżywa się często samemu
  • Odpowiedz
@dziobnij2: powiem Ci więcej, nawet jakbyś jakimś cudem poznał laskę to zniszczyło by Ci to życie.

Patrząc przez pryzmat czasu po swoich doświadczeniach, najgorsza jest odbudowa siebie i nauka życia od nowa po nieudanej relacji i dochodzi dodatkowy ciężar na psysze do końca życia, bo doświadczenia intymne zmieniają i mieszają w głowie, a to że związek się nie uda to jest w zasadzie pewne, więc masz gwarancję przechodzenia przez to.
  • Odpowiedz
@dziobnij2: Tak trzeba żyć. Za parę lat będziesz miał zupełnie wyebane na baby i ogólnie na brak towarzystwa. Najważniejsze będą dla Ciebie zdrowie, by był dach nad głową i żeby mieć na jedzenie czy nawet na jakieś drobne przyjemności. W koncu jakoś trzeba pchać ten wózek zwany życiem. A cała reszta? Nie dla przegrywa to. Wiem z własnego doświadczenia.
  • Odpowiedz
@mieszkamzmamusia: Mam podobnie. Gdy patrzę z boku na życie rówieśników to myślę, że gdyby mi przyszło żyć w ten sam sposób (czyli użerać się z roszczeniowymi sfochowanymi Grażynami i tyrać na bachorexy), chyba bym otzipiał. Jednak przegryw ma jakieś swoje plusy i mimo że huop traktowany jest przez ludzi jak wyrzutek, przynajmniej żyje se w spokoju.
  • Odpowiedz
  • 0
@Barachloop: tylko w kołchozie zarabiasz pieniądze i masz kontakt z ludźmi. Jak siedzisz w domu na rencie, to nic nie zarabiasz i nie masz żadnego kontaktu z drugim człowiekiem.
  • Odpowiedz