Aktywne Wpisy
hirek_gawron +661
STOp. ŻABy CZAs
Gromki śmiech mnie ogarnia jak wykopki z mirko próbują udowodnić swoją wyższość nad wykopkami udzielającymi się na głównej. Że niby mirko bardziej świadome.
tymczasem sytuacja na mikroblogu:
tymczasem sytuacja na mikroblogu:
On zarabia bardzo dobrze (specjalista od zabezpieczeń bankowych), ona zarabia bardzo dobrze ale robi jakieś 1/8 etatu (ciągnie z 4k miesięcznie)
Mieszkają w mieszkaniu w bardzo dobrej dzielnicy Gdańska, mieszkanko należy do jej rodziców i opłacają tylko rachunki (czyli dużo mogą odłożyć)
Obecnie rozglądają się nad domkiem za 1,4miliona cebulionów
Rok temu chcieli tak za 1 milion ale nic nie było.
Teraz to co za milion chodzi za 1,4
Mówią że nic nie ma i nie wiedzą czy się nie budować ale budowa pochłonie za dużo, za dużo czasu.
I tak bujają się z marzeniem o mieszkaniu/domu już któryś rok. Dalej mieszkając w tym mieszkanki, odkładając kasę na dom i szukając. Ja kupiłem rok temu dość okazyjnie za 650 domek w mieście obok. Jeszcze nie odebrałem a ceny już ich skoczyły o dobre 20%.
W przyszłym roku się wprowadzam i zaczynam spłacać kredyt a oni czekają i myślą że nagle 200m kupią za 1,4miliona gdzie za tyle to mają z 110m.
Dwa lata temu wysyłałem im domek do remontu z lat 2000 (do remontu bo ktoś nie dbał) za około 850tysiecy. To olali bo to trzeba remontować i milion pęknie (domek na morenie w Gdańsku).... Gdzie tu logika? Obecnie ten dom ktoś wyremontował i chce za niego blisko 2 miliony.
Nie rozumiem takich ludzi, ja bym na ich miejscu brał teraz jakiś domek co jest ok i w miarę ok lokalizacji, zamieszkał a ewentualnie za Jakiś czas bym ogarniał budowę i robił domek taki jak ja chcę. Tym bardziej że finansowo mają możliwości, miesięcznie około 15k odkładają ... Bez jakiś wyrzeczeń. Ale ci wola czekać, rozglądać się i płakać że nic ciekawego nie ma w ich budżecie, i muszą się kisić w 60m mieszkanku.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #nieruchomosci
Najwyraźniej jest im wygodnie tak jak jest albo boją się zmiany. Przecież równie dobrze mogli zacząć budowę domu rok temu i mogliby się zaraz wprowadzać. Ale to, że coś jest dla Ciebie nielogiczne, nie znaczy
Możesz się teraz mądrzyć ale lepiej nie udzielaj porad finansowych znajomym, co jeżeli teraz przepłacą i będą kilka lat do tyłu? Niech sami podejmują decyzje.
ok