Żona miała naprawdę ciężki wypadek pod prysznicem podczas wakacji. Pierwszego dnia. Z powodu małej ilości miejsca ciasnej kabiny, szturchnęła baterię i poleciała z bojlera gorąca woda. Bojler nie miał zabezpieczenia termicznego. W szoku upuściła słuchawkę i próbowała się wydostać, ale drzwi były rozsuwane. Opatrzyła sobie plecy i stopę (pierwszy i drugi stopień).
Niedziela wieczór, więc jadę do najbliższego większego miasta do apteki, licząc na jakiś nocny dyżur. Dostaję bzdurną maść i czekamy do jutra. Następnego dnia umawiamy się z ubezpieczenia i dostaje lepsze maści. Zajebiste wakacje, bo jesteśmy w ciepłym kraju, a ona nie może wyjść na słońce.
Prawdziwe wrocławianki z krwi i kości już spakowały walizy i spier.doliły do Karpacza bo tam nie ma problemu z dostępnością sojowego latte i nie śmierdzi. Z żadnego innego miasta nie ma tylu memów co ze stolicy dolnego śląska.
Niedziela wieczór, więc jadę do najbliższego większego miasta do apteki, licząc na jakiś nocny dyżur. Dostaję bzdurną maść i czekamy do jutra. Następnego dnia umawiamy się z ubezpieczenia i dostaje lepsze maści. Zajebiste wakacje, bo jesteśmy w ciepłym kraju, a ona nie może wyjść na słońce.
Apartament z booking.com. Mam ochotę dojechać właściciela.
#zalesie #wakacje #wypadek #ubezpieczenia #bookingcom
Miała pecha, a Ty obwiniasz wszystko w około. xD
@PokemonowyRambo: szkoda że tego nie nagraliście XDD