Wpis z mikrobloga

Czemu u nas tak sie przyjęło? W #uk naturalnym jest mówienie nawet do obcego na luzie, how u doin mate i te sprawy, nawet pamiętam że starsze dziadki nigdy nie miały o to problemu.


beka w #!$%@? z tej rasy panów, a w portfelu 20zł i obrazek z jezuskiem


@curiousboi: beka to jest z ciebie xd

Się cieszę że w różnych krajach jest różnie, bo jakby wszędzie było
  • Odpowiedz
  • 0
@ZbigniewUSA: panie Brzezinski prosze o wykład skoro juz pare lat pan siedzisz w tym juesej
czy kultura anglosaska jest bardziej wyluzowana?
@user_no_4: ale ja pytam o geneze, moze ktos cos wie na ten temat

fajnie bo jest roznie bo jakby nie bylo to by bylo nudno

aleś k---a błysnął xDDDD
  • Odpowiedz
@curiousboi: a mówi się tak? ja raczej obserwuje(niestety) że to zaniknęło, ale tak swoją drogą to trzeba mieć kase by być panem? xd to właśnie ty masz niewolnicze biedackie myślenie, typ pracuje w jakiejś fabryce frytek i będzie uczył innych zasad kultury bo angole się do niego zwracają jak do psa, już pomijam fakt istnienia w angielskim takich słów jak mister, miss, Lord albo lady ale rozumiem że mogłeś ich
  • Odpowiedz
najczęściej mówie już w drugiej osobie i wtedy tamta osoba też mówi na Ty, nigdy sie nie spotkalem w stylu hurr gowniarzu jak mozesz xD


@curiousboi:

W #uk naturalnym jest mówienie nawet do obcego na luzie, how u doin mate i te sprawy, nawet pamiętam że starsze dziadki nigdy nie miały o to
  • Odpowiedz
  • 1
@morgiel:

to trzeba mieć kase by być panem?

zależy, według angielskiego systemu kastowego to tak, w polsce byle menel moze byc panem i dlatego beka z tego

mister, miss, Lord albo lady ale rozumiem że mogłeś ich nie usłyszeć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

byłem troche wyżej niż w fabryce smrodu, ale chodzi mi o ten taki luz, nie wiem czy to dobre określenie ale tutaj to
  • Odpowiedz
aleś #!$%@? błysnął xDDDD


@curiousboi: lepiej tak to interpretować niż robić z siebie matoła, tak jak ty, bo na siłę musisz się oburzać na jakieś zupełnie nieistotne rzeczy ¯\(ツ)/¯

Dałeś już popis chamstwa i prostactwa, co jeszcze jesteś w stanie zaproponować inteligencie?
  • Odpowiedz
Czemu u nas tak sie przyjęło?


@curiousboi: nie przyjęło się. Było od zawsze, bo w angielskim nie ma takich zaimków, które by odpowiadały pan/pani a sir to tytuł szlachecki a tych w Polsce nie mamy od 1921 roku więc c-----e porównanie. Jak tak bardzo ci zależy na tym, żeby się sugerować zachodnią kulturą, to po co się rozdrabniać? Hen daleko za oceanem też mają zwroty grzecznościowe: https://www.quora.com/Why-are-Texans-so-darn-polite-calling-everyone-Maam-and-Sir-Although-it-is-very-nice-it-is-hard-to-get-used-to
  • Odpowiedz
@curiousboi Też tego u nas zbytnio nie lubię, bo mam porównanie z UK i widzę, że to wprowadza niepotrzebną sztywność w relacjach.
Mimo wszystko sam tak robię, bo jednak póki co nadal panuje u nas taka kultura.¯\(ツ)/¯

Z drugiej strony ma jest to czasem przydatne, bo pozwala trzymać ludzi na dystans (np. klientów w pracy), którzy często próbują spoufalać się w ten sposób tylko po to żeby łatwiej było im ugrać
  • Odpowiedz
@curiousboi: gdy jedynym jezykiem obcym o ktorym masz minimum swiadomosci to jezyk angielski i tworzysz gownowpisy na mirko okraszone "xD"

Z tego co sie orientuje to hiszpanski, wloski, francuski, niemiecki maja swoj odpowiednik formy grzecznosciowej "Pana".
c.....5 - @curiousboi: gdy jedynym jezykiem obcym o ktorym masz minimum swiadomosci t...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@curiousboi
Ty chodziłeś do szkoły? Pan w języku polskim ma dwa znaczenia- grzecznościowe w znaczeniu „szanowny” i pan w odniesieniu do statusu społecznego.
  • Odpowiedz
Ja się spotkałem z formą "sir" w podobnych sytuacjach jak u nas "pan" ale dużo rzadziej, w Anglii.

@Pandillero

>Czemu u nas tak sie przyjęło?


@curiousboi: nie przyjęło się. Było od zawsze, bo w angielskim nie ma takich zaimków, które by odpowiadały pan/pani a sir to tytuł szlachecki a tych w Polsce nie mamy od 1921 roku więc c-----e porównanie. Jak tak bardzo ci zależy na tym, żeby się
  • Odpowiedz
@curiousboi: Mówienie do innych na Pan/Pani ma chyba wiele powodów np. wyznaczanie granicy. Poza tym lubię osobiście posługiwać się tymi zwrotami. Nie mam bólu d--y o to ze nie mogę do obcych mówić na Ty.
  • Odpowiedz