Wpis z mikrobloga

jprdl, #wrc wraca po latach do Polski a bardachło nie potrafi się zachować i słuchać komunikatów safeciarzy chociażby na przejazd zerówek.

Jeden odcinek odwołany, drugi opóźniony z tym samym ryzykiem. Brawo brawo.

Korzystajcie z tego co widzicie przez najbliższe 4 dni bo wurców znowu na mazurach nie uświadczymy długi czas.

#sport #motoryzacja #rajdy24 #rajdy #rajdpolski
ATAT-2 - jprdl, #wrc wraca po latach do Polski a bardachło nie potrafi się zachować i...

źródło: image

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ATAT-2: nie wiem jakie są standardy, nigdy nie byłem fizycznie na rajdzie.
Jak ktoś zostanie potrącony to jego problem, kierowcy i pilotowi się nic nie stanie. Kiedyś nie mięli z tym problemu.
r5678 - @ATAT-2: nie wiem jakie są standardy, nigdy nie byłem fizycznie na rajdzie.
J...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • Odpowiedz
@r5678: dlatego też kiedyś było więcej ofiar ;)

@ATAT-2 ależ mnie to wku*wia że takie bydło robi problemy zarówno dla kierowców, jak i normalnych kibiców, normalnie gotuję się w środku i masz rację że pewnie prędko wrc tu nie wróci
  • Odpowiedz
Jak ktoś zostanie potrącony to jego problem


@r5678: PR-owo jest to też problem dla WRC, sponsorów itd. Hyundai nie po to inwestuje w rajdy by trafić do mediów w związku ze śmiercią kibica.

No i ze sportowego punktu widzenia taki p0lak albo zagraniczny dzban pchający się pod koła może oznaczać gorszy wynik dla załogi.
  • Odpowiedz
  • 16
Jak ktoś zostanie potrącony to jego problem, kierowcy i pilotowi się nic nie stanie.


@r5678: No nie, jak ktoś zostanie potrącony to problem jest kierowcy, pilota, organizatora, safeciarza obok. .zaczyna się śledztwo, w mediach informacja, że załoga ta i ta teamu tego i tego zabiła / uszkodziła postronną osobę, nagonka na rajdy

Rajd przerwany, setki tysięcy dolarów w błoto, tracą zespoły które walczą o punkty i miejsce, tracą sponsorzy, tracą
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Byłem na kilku rundach WRC za granicą, wszędzie jest bydło. Różnica polega na tym, że jak safeciarz zwróci uwagę to Fin, Niemiec czy Belg go posłucha i ustawi się tak żeby nie było problemu, bo przyjechał tu na rajd. Natomiast polski kibic będzie się stawiał i podbudowywał swoje ego walcząc z systemem, bo on wie lepiej, a po za tym wstyd przed kolegami.
  • Odpowiedz