Wpis z mikrobloga

#!$%@?ący pęcherz cześć 2137.
Od ostatnich wpisów nie zmieniło się kompletnie nic, być może jest nawet trochę gorzej. Juz chyba trzeci antybiotyk i leki przeciw bakteryjne które przepisał mi urolog wydają się nie dawać żadnej poprawy. Zaraz będzie półtora miesiąca jak chce mi chce mi się szczać i boli mnie pęcherz bez przerwy. Za parę dni mam długo wyczekiwane USG. Modlę się żeby to były jakieś kamienie nerkowe albo cokolwiek - byleby mi to gówno zdiagnozowali i dali jakieś leki które rzeczywiście działają. Teraz sobie zdaje sprawę jak piękne było życie te kilka tygodni temu bez tego i jak bardzo go nie doceniałem xD #przegryw
  • 2
  • Odpowiedz
  • 0
@SercaKolatanie: super urolog co nie zrobi usg od razu ani antybiotykogramu jak nie dziala
dobrze ze mnie nie stac na leczenie juz wiec sie nie lecze tez mam jakas infekcje ktora juz pewnie rozwalila mi nerki
u mnie kiedys chcieli leczyc ze 3 nieistniejace u mnie choroby urolodzy wiec szczam na nich
  • Odpowiedz
  • 0
@tomeme: To był jakiś urolog z NFZ, w gabinecie byłem może z 5 minut (co i tak było bardzo długo patrząc na to jak #!$%@?ła kolejka). Jak usg nie wykaże nic to #!$%@? i idę gdzieś prywatnie. Wolę już wydać te kilka stów niż się torturować przez następne parę miesięcy
  • Odpowiedz