Wpis z mikrobloga

  • 0
@Farmer_Joe: No przecież z uśmiechem, przynajmniej Bułkowski się śmieje.
Zresztą nie pomyślałeś, że roweru będzie przykro? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
On i tak ma ciężkie życie, chciał mieć lajt na emeryturze, to go przerobili na quasi czasówkę i każą #!$%@?ć ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@schneiper: heheh luzik, pod włos biorę :D ale serio serio pisząc to cholernie fajnie było by tak się przejechać na czasówce, zobaczyć czy faktycznie jest tak gigantyczna różnica ( a w myślach piu piu piu!)
  • Odpowiedz
  • 0
@Farmer_Joe: Wiadomo, że no offence ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest duża różnica. Gdzie w S-Worksie mam w zasadzie tylko kokpit czasowy, bo geometria jest daleka od TT. >35km/h utrzymać jest - w porównaniu z RCR - dość prosto.
Dla mnie największym przeskokiem było kierowanie, do tego trzeba na pewno być objeżdżonym. Zresztą jak z tym będzie problem, to TT jest bez sensu, bo więcej się straci
  • Odpowiedz
@schneiper: mam cywilną lemondkę założoną ale raczej pewnie nie ma to nic wspólnego z taką jak masz, chooociaż strach w nagłych hamowaniach jest okrutny żeby trafić na klamkomanetki
  • Odpowiedz
  • 1
@Farmer_Joe: Jak pierwszy raz jechałem na tej kierownicy, to awaryjne hamowanie (na lekkim zjeździe) miałem po paru minutach od startu. Szybciutko się nauczyłem i teraz te hamulce już nie przeszkadzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz