Wpis z mikrobloga

@AndresIniesta pewnie miał na myśli elementy, które dziecko w takim wieku mogły przestraszyć, jak choćby lekcja eliksirów i błąkanie się po lochach, natrafienie na krwawego barona - pamiętam, że sam się tego bałem.
  • Odpowiedz
@AndresIniesta: muzyka + lokacje, generalnie klimat. Ogólnie kolorowo, wesoło i radośnie, aż nagle trafiało się na jakiś fragment, gdzie już tak do końca nie było. Przynajmniej tak to zapamiętałem ponad 20 lat temu.
  • Odpowiedz
@Sheena1 kyrie elejson grałem w to w ferie 2002r w opustoszałej szkole w sali od informatyki ( w ferie była open). W zasadzie oddałbym wszystko żeby tam wrócić….
  • Odpowiedz
@Sheena1: Wspaniała to była gra. Tych jesiennych wieczorów już nie potrafię odtworzyć, ale opowiem Wam jak to wyglądało. Miałem wtedy jakieś 8-10 lat, po odrobieniu zadań domowych mogłem usiąść na góra godzinę do komputera, jeśli mama miała dobry humor i zgodziła się, to mogłem posiedzieć nieco dłużej. Zawsze robiła mi ciepłe kakao, do tego jakieś przekąski - siedziałem tak okryty kocykiem w jakimś fotelu i grałem w komnatę tajemnic, wtedy
  • Odpowiedz