Wpis z mikrobloga

@mala_rybka: akurat "marzyciel" to i tak dobra opcja. Drugi z butthurtowych dyplomów był dla "śpiocha" czy coś.
A ból d--y ma matka,bo... nie ogarnia, że dyplom za cokolwiek jest lepszy niż brak dyplomu i stygmatyzacja przez grupę rówieśniczą.

No chyba, że matka ma taki cel, że od najmłodszych lat gówniak ma się przyzwyczajać, że jest #!$%@?, do niczego się nie nadaje i nic nie osiągnie.
Więc chyba lepiej być marzycielem
  • Odpowiedz
  • 314
@krytyk__wartosciujacy: nie, dyplom za cokolwiek nie jest lepszy niż brak dyplomu. A przede wszystkim nie jest lepszy, niż dyplom za bycie "zawsze nieprzygotowanym i gadanie nie na temat". Bo tu nie "marzyciel" jest problemem, a komentarz opisujący ucznia jakby przepisany z uwag w dzienniczku. Brak dyplomu nie stygmatyzuje - bo to powinna być nagroda za szczególne osiągnięcia, a nie metoda na wytknięcie uczniowi słabych stron.

matka ma taki cel, że
  • Odpowiedz
@mala_rybka: a ja nie wykluczam, że jest to sposób na zwrócenie uwagi "madce".
Bywasz czasem na zebraniach dzieci w szkołach/przedszkolach? Zawsze znajdzie się kilku rodziców, którzy nie przyjmują krytyki i są gotowi na walkę z nauczycielami i dyrekcją, by udowodnić, że z Brajankiem jest wszystko spoko i że to zawsze wina kolegów albo szkoły.
Ewidentnie dziecko ma problemy edukacyjne a gównoburza madki utwierdza mnie w przekonaniu, że na linii rodzic-szkoła
  • Odpowiedz
  • 24
@krytyk__wartosciujacy nie zwraca się uwagi rodzicom upokarzając dzieci. Podobno to konkretne dziecko ma jakąś diagnozę, więc bardzo wyraźnie rodzice nie udają, że nie ma problemu.

A skoro szkoła daje takie "dyplomy" - w końcu to nie jedyny z obrzydliwym opisem - to robienie gównoburzy jest konieczne!
  • Odpowiedz
Podobno


@mala_rybka: podobno to Hitler nie wiedział o holocaustcie ;-)
Bez szerszego kontekstu i faktów z obu stron wciąż to wygląda jak gównoburza.
Btw, znam rodziców, którzy po uzyskaniu opinii poradni pedagogicznej zrobili się jeszcze bardziej roszczeniowi niż przedtem, bo na każdym kroku machali opinią. Także ja bym mimo wszystko poczekał z kategorycznymi
  • Odpowiedz
  • 12
@krytyk__wartosciujacy jeszcze raz - to nie ma żadnego znaczenia. Nie karze się dzieci za z-------h rodziców.

Nie, ta opinia brzmi jak prosto z uwag szkolnych, pisanych przez nauczyciela. A niezależnie od tego czy nauczyciele lub inni uczniowie lubią dziecko albo jej/jego rodziców, taki dyplom jest krzywdzący i potencjalnie traumatyzujacy dla dziecka, które i tak pewnie wie, że odstaje. A to że są na tym podpisy dwóch pedagogów to już k---a wisienka
  • Odpowiedz
@mala_rybka: Po pierwsze, zamazuje się dane pracowników szkoły, chyba, że pozwolili Ci je udostępniać.

Po drugie, trzeba było interesować się swoim dzieckiem, nie szukać problemu w nauczycielach.
  • Odpowiedz
@mala_rybka przecież te bekowe dyplomy są od kilku lat rozdawane w niektórych szkołach a teraz wielka afera o to xD u mnie w liceum z 16 lat temu już dawano takie nagrody w formie statuetek nazwanych od nazwiska dyrektora.
  • Odpowiedz