Aktywne Wpisy
Hit moi drodzy, spojler w reklamie. Wiemy już z kim będzie Karol. Wejdzie nowa uczestniczka (włosy, tatuaż z palmą) i to będzie ta miłość. A Julia no cóż 🤷🏻♀️ pewnie
nadal będzie z panią miss się bujać, choć miłości z tego nie wróżę
nadal będzie z panią miss się bujać, choć miłości z tego nie wróżę
deeprest +102
Ale śmiesznego szczurka brudaska znalazłem przy drodze
#pokazkota
#pokazkota
Moja znajoma jest zatrudniona w firmie od 3 lat, zaczęła podczas Covida.
Gdy zaczynała, pensja była całkiem fajna, jednak po tych 3 latach i praktycznej znikomych podwyżkach zarabia teraz niewiele ponad minimalną, mimo że nawet dostała "awans" z młodszego specjalisty (chociaż to tylko w tytule, w praktyce nic się nie zmieniło)
Jednak problemem jest to, że świeżo przyjęci pracownicy, z tytułem junior, dostają jakoś 300-500 zł brutto miesięcznie więcej, co nie wydaje się zgodne z prawem.
Dodam, że to duża korporacja, nowi dostają ofertę X pln bez możliwości negocjacji, więc o to, że lepiej negocjują raczej nie chodzi, po prostu firma w pewien sposób dyskryminuje doświadczonych pracowników.
Co zrobić w tej sytuacji, oprócz zmiany pracodawcy? Zmiana jest planowana, ale nie na tę chwilę. Dogadać się z HR, czy tutaj dałoby się tylko drogą sądową?
Jak wspomniałem, korpo jest duże, decyzyjność mocno rozmyta, bezpośredni przełożony ma mały wpływ na cokolwiek.
@innovi: ja widziałem w 2016 takie dinozaury co pracowały 20 lat, a junior dostawał na wstęp kilka tysięcy więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@goferek:
https://www.eporady24.pl/rozne_pensje_dla_pracownikow_na_tych_samych_stanowiskach,pytania,2,70,11655.html
"Zgodnie z art. 183c Kodeksu pracy (w
Pytanie tylko, co z tym zrobić? Bo iść do sądu, aby walczyć o 200-300 podwyżkę u pracodawcy, którego się zmieni i tak za pół roku to chyba marny interes. Więc może co