Jak tam POTENZNA Rosja? Kijów zdobyty? Kraj wbogacony? Wojna wygrana? Rubel wyparł dolara? A nie czekaj, to tylko majaki z pijaństwa i biedy. Realia są takie, pół mln kacapów w piachu, 80% czołgów zniszczonych, lotnictwo nie potrafi uzyskać przewagi nawet na swoim własnym terenie, rafinerie są bombardowane kilkaset km wgłąb świetnie zabezpieczonej rosssji, systemy s300 i 400 są gruzowane, technologii brak, niet analog! blyeaat, gospodarka robi siad na butli, rubel leży gdzieś w melinie walutowej.
Niszczy cię 30 letni zachodni sprzęt, który miał być zezłomowany gdzieś na pustyni w Nevadzie. Żebrzesz wybuchającą w lufie amunicję od Kim Dzong Una i pierdzące drony od #!$%@?ów. Zdobywasz 1 wieś , kosztem 50 tys żołnierzy, sukces. Po pół roku zaciekłych walk w których tracisz kolejne 50 tys odbijają ją Ukraińcy...the risk was calculated, but man.. banana... Jesteś, genialnym strategiem, masz kompanów w postaci generałów denaturowów, pijaczewów i menelevów. Grożenie po raz 2137 nuklearną zagładą wywołuje jedynie śmiech i politowanie, kompromitacja.jpg. Jesteś osrany, desperacko szukasz opcji by wyjść z tego baga w które się wkopałeś, ale nie możesz stracić twarzy. Proponujesz rozejmy, tylko że na wspaniałych warunkach całkowitej kapitulacji przeciwnika, big brain moment.
Codziennie srasz pod siebie i trzymasz się stołu by nie spaść z krzesła, nie masz wyjścia. Dobrze wiesz, że utoniesz w gównie. Przegrywasz z najbiedniejszym krajem Europy, grzebiąc cały swój przy okazji, dosłownie. Nazywaj się fjutin, a twoim krajem jest potężna rosssja, najpotenżniejsze państwo na świecie, 2 armia na Ukrainie. Zostało ci tylko ultra hyper super soviet hopium copium mix, by utrzymać siebie i miliony zapijaczonych rossjan przy życiu. Brak profitu. #wojna #ukraina #usa #rosja
@Van-der-Ledre wojna sie jeszcze nie skończyła. Oby pod ścianą fiutin nie zaczal robic bardziej ryzykownych ruchów. Wiemy jak malpy zachowują się w niebezpieczenstwie kiedy już nie mają nic do stracenia.
Te pół miliona to są polegli i martwi, ale w zasadzie nie wiem co gorsze, pół miliona poległych czy 150 tys. poległych i 350 tys. okaleczonych i niepełnosprawnych
@Van-der-Ledre: do optymizmu jeszcze daleko, zachód nadal metodą kroplówki a wystarczyło zatrudnić zachodnich emerytowanych pilotów i dać z 60 myśliwców F-16
@TheGreatCornholio wbrew obiegowej opinii, ruski najeźdźca z urwaną kończyną (i najlepiej jajami, często pomijana statystyka z II WŚ) to stan imo lepszy niż ten sam gwalciciel i złodziej w mundurze ale martwy
Niszczy cię 30 letni zachodni sprzęt, który miał być zezłomowany gdzieś na pustyni w Nevadzie. Żebrzesz wybuchającą w lufie amunicję od Kim Dzong Una i pierdzące drony od #!$%@?ów. Zdobywasz 1 wieś , kosztem 50 tys żołnierzy, sukces. Po pół roku zaciekłych walk w których tracisz kolejne 50 tys odbijają ją Ukraińcy...the risk was calculated, but man.. banana... Jesteś, genialnym strategiem, masz kompanów w postaci generałów denaturowów, pijaczewów i menelevów. Grożenie po raz 2137 nuklearną zagładą wywołuje jedynie śmiech i politowanie, kompromitacja.jpg. Jesteś osrany, desperacko szukasz opcji by wyjść z tego baga w które się wkopałeś, ale nie możesz stracić twarzy. Proponujesz rozejmy, tylko że na wspaniałych warunkach całkowitej kapitulacji przeciwnika, big brain moment.
Codziennie srasz pod siebie i trzymasz się stołu by nie spaść z krzesła, nie masz wyjścia. Dobrze wiesz, że utoniesz w gównie. Przegrywasz z najbiedniejszym krajem Europy, grzebiąc cały swój przy okazji, dosłownie. Nazywaj się fjutin, a twoim krajem jest potężna rosssja, najpotenżniejsze państwo na świecie, 2 armia na Ukrainie. Zostało ci tylko ultra hyper super soviet hopium copium mix, by utrzymać siebie i miliony zapijaczonych rossjan przy życiu. Brak profitu.
#wojna #ukraina #usa #rosja
Te pół miliona to są polegli i martwi, ale w zasadzie nie wiem co gorsze, pół miliona poległych czy 150 tys. poległych i 350 tys. okaleczonych i niepełnosprawnych
@Van-der-Ledre: Mordo Ukraina odzyska Krym już tego lata, Fiutin słaby, mówie ci, wielka kontrofensywa, Zeleński osobiście poprowadzi xD
Komentarz usunięty przez autora