[balrog84]

#mecz #reprezentacja #pilkanozna Po cholerę w sumie są te konferencje prasowe? Nie mogliby ich zwoływać, gdy mają coś do powiedzenia? Pytania są żenujące, odpowiedzi przewidywalne.

- Jak się czujecie?

- Bardzo dobrze.

- Jak atmosfera w drużynie?

- Nastroje są świetne.

- Co myślicie o rywalu (np. o mistrzu świata)?

- Skupiamy się na sobie, gramy o zwycięstwo. Mamy świetną drużynę, świetnych chłopaków.

Słyszeliście kiedyś coś ciekawego na takowych konferencjach? Poza raportem dot. zdrowia oczywiście, ale to można podać choćby na stronie czy twitterze.

[pdf_dpf]

@balrog84:
Niepotrzebne.
Ktoś mógłby powiedzieć, że takie odpowiedzi, jakie pytania.
Tylko, że jak raz padło słynne pytanie o "Żugajkę", to wszyscy się zesrali, więc wróciliśmy do pytań, na które odpowiedź jest zawsze ta sama.

[meloman]

@balrog84 https://youtu.be/QJHUbtR0yI8

[balrog84]

@pdf_dpf: Przed chwilą, gość z Super Expressu pyta Puchacza czy zabiera głośnik do Hamburga i czegoś słucha, a drugie pytanie jak się czuje jako ten taki Atmosferic.

@meloman: O przydałby się taki u nas. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pdf_dpf]

@balrog84: uuu to ten słynny "luz", którego brakuje Polakom?

[JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy]

Żugajkę

@pdf_dpf: ??

[Tokko]

@pdf_dpf: co to było za pytanie

[dumnie]

@balrog84: gdy chodzi o reprezentację to jeszcze rozumiem, bo w ciągu roku jest tych meczów kila-kilkanaście, w kadrze pojawiają się nowi piłkarze ze zgrupowania na zgrupowanie, a meczami o stawkę żyje cały kraj. Większym bezsensem są dla mnie konferencje w piłce klubowej. Manager zespołu grającego dwa mecze w tygodniu robi cztery konferencje prasowe tygodniowo i powtarza w kółko te same rzeczy, zwłaszcza gdy nie zamierza krytykować swoich zawodników, bo jeden