Wpis z mikrobloga

Ale mnie wku*wia ta narracja teraz 'Uuu wybraliście Tuska to macie teraz uśmiechniętą Polskę, byle PiS nie rządził i tyle wam starczy'.

Tak, Tusk to taki sam ściemniacz jak każdy inny polityk i nie dowiezie 90 procent obietnic i będzie dbał tylko o dobro swoje i swoich.

Tylko cofnijmy się w czasie o kilka miesięcy i przypomnijmy sobie co mieliśmy w październiku realnie do wyboru?

Albo powrót PO albo samowolkę PiSu. PiSu który zrobił łącznie miliardowe wałki gdzie się tylko dało, rozkradał dla swoich każdą złotówkę, nie dbał o inflację i ekonomię, naginał prawo i konstytucję bez mrugnięcia okiem, szerzył podłą propagandę w państwowej telewizji i szczuł na przeciwników. A wizja była na państwo totalitarne i kompletne złodziejstwo przez kolejne 4 lata (przynajmniej).

Więc ponownie - Tusk nie jest zbawicielem Polski i nigdy nie był, ale cofając się w czasie do października 2023 ponownie oddałbym głos na KO aby tylko odsunąć pisowskie knury od koryta. PiS sam zapracował na sukces KO i tylko im należy za to dziękować.

#polityka #polska #gownowpis #bekazpisu
  • 11
  • Odpowiedz
@ATAT-2: dokładnie tak. Normalność. Tylko tyle i aż tyle zamiast "nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi". Zmieniłbym może określenie "totalitarne" na "oligarchiczne".
  • Odpowiedz
@ATAT-2: wystarczyło wzmocnić poboczne partie żeby koalicja rządząca musiała iść na szerszy kompromis, szukając chociażby paru głosów w konfederacji. Nie przechodzilibyśmy z jednej samowolki do drugiej. Tudzież silniejszy PSL mający większy wpływ w koalicji jaką mamy teraz.

Było kilka opcji i wcale nie musiały być głosem na konfederację, ale jak się ma gwoździa w mózgu to się myśli PiS vs KO
  • Odpowiedz
  • 1
@slawek887: tylko żądna z tych opcji pewniakiem nie była i ani PSL ani Konfederacja nie zjednała sobie wyborców aby być tą siłą przeciwko PiS
  • Odpowiedz
@2xpapanalepiku: Lewica to tylko niezbędny dodatek, a nie żaden trzon. Dodatkowo poza pslem wszystko skręcone w lewo, więc to żaden duży kontrast.

A jak wyszło, wszyscy widzimy - Tusk rządzi wszystkim bo ma najmocniejszą pozycję, a przybudówki koalicyjne zaraz zleca pod próg, bo przy takiej strukturze nie mają szans się utrzymać samoistnie. Gdyby pozycja Tuska była porównywana z Hołownią czy Kosiniakiem, rozmowa byłaby inna. Ale lider jest wyraźny, co widać
  • Odpowiedz
  • 0
nie rób fikołków, w tych wyborach wybór był tak szeroki, jak dawno nie był.


@slawek887: Tak, wybór był szeroki tylko problemem było to, że nie było pewnej opozycji. Mogłeś sobie głosować na PSL, mogłeś na Konfę, mogłeś na Hołownię ale koniec końców nie byłeś pewien czy Twój głos będzie miał znaczenie w odsunięciu pisu od władzy
  • Odpowiedz
@slawek887: sytuacja jest taka że lider nie dotrzymuje obietnic, (patrz obietnice na pierwsze 100dni rządów) zajmując się kompletnie pobocznymi kwestiami, lewica robi #!$%@? w edukacji a kosiniak z hołownią wpuszczeni w kanał kompromitują się z każdym dniem coraz bardziej.
Przed nami kwestie migrantów, ceny energii, migranci. Zobaczymy jakiego fikoła trzeba zrobić żeby utrzymać elektorat przy sobie
  • Odpowiedz
@ATAT-2: Też mnie to wkurza. Wiedziałem, że nie bedzie idealnie po wyborach, ale głosowałem zasadniczo przeciw Pisowi. Cokolwiek tylko nie pis. A dlaczego? Bo to odwalała ta partia i jak niszczyła kraj przez 8 lat, to się w pale nie mieści. Było tyle wkurzonych ludzi, że praktycznie padł rekord frekwencji.
  • Odpowiedz