Wpis z mikrobloga

#polityka
Zastanawia mnie jedno. Jak to jest, że jesteśmy ruchani niezmiennie przez dwie partie od tylu lat, a one zdobywają w wyborach 3/4 mandatów?
Okej, przyjmuję argument że nie ma za bardzo alternatywy. Jednak to, czego nigdy nie zrozumiem, to jakim cudem można wejść w konflikt z innymi, tak samo ruchanymi jak my ludźmi, wyzywać się i kłócić w obronie jednej, z tych partii?
Przecież dokładnie o to im chodzi, żeby jak najbardziej podzielić społeczeństwo. Narzekamy jedni na drugich ale nic z tym nie zrobimy, bo jakby już miało do czego dojść, to prędzej się pozabijamy, niż dogadamy.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach