Wpis z mikrobloga

Przykładowo chce kupić nowe auto z salonu np taką toyotę corolle. Jeśli mam działaność na jdg na ryczałcie (żadnych kosztów do odliczenia) to jest sens pakowania się w jakiś leasing? Oczywiście auto bym wykupil dla siebie po leasingu. Czy po prostu kupić za gotówkę i nie bawić się w żadne spłaty? #jdg #ryczalt #dzialalnoscgospodarcza #leasing #toyota #firma
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Siateczkasrodplazmatyczna: Hej, Tu masz odcinek o tym https://youtu.be/lvGCqkzEGCc?si=pyYhfEIsQPOOajV0 . Mariusz wszystko wyjasnil ;)

Po pierwsze leasing to mozliwosc dostania finansowania latwiej, a kase ktora masz zostaw sobie na poduszke finansowa albo ja zainwestuj w cos. Leasing to narzedzie. Ma swoje ogromne plusy ale tez i minusy. Jezeli chcesz fure wykupic dla siebie po okresie to mozesz to zrobic. I masz 2 opcje albo firmowo albo z darowizna.
Zastanwo sie czy chcesz sie z autem wiazac na taki okres? Dlugi okres. W ryczalcie nie ugrasz podatkowo wiele ale VAT ( pytanie mieszany cel czy 100% firma ) juz cos tam bedziesz miec.

Musisz odpowiedziec sobie samemu. Kupisz auto za gotowke. Masz auto - nie masz gotowki ;) MAsz wlasnosc na aucie, obowiazki itd - nie masz gotowki ;) W leasingu masz gotowke, masz auto, nie masz wlasnosci do czasu wykupu ( mowimy o operacyjnym) Zalezy co potrzebujesz, do czego auto itd. Leasing to tez koszt ( zaplacisz wiecej za auto ) ale ..... masz gotowke w
  • Odpowiedz
@Siateczkasrodplazmatyczna zależy ile będzie Cię kosztować obsługa leasingu, prowadzenie księgowości pod samochód w stosunku do kosztów leasingu. I też pamiętaj że przy sprzedaży musisz oddać owczesny vat. Ja olałem temat i mam spokojną głowe
  • Odpowiedz