Wpis z mikrobloga

Mirki, uważajcie co kupujecie xD

U mnie w powiatowym mały deweloper zbudował osiedle 20 domków prawie w samym centrum miasta. Osiedle powstało rzeczywiście dość blisko rynku, ale na takim niezabudowanym dotąd terenie, gdzie dotychczas rosła sobie trawka.

Oczywiście wygląda to bardzo polsko i nowocześnie, czyli osiedle zabetonowane w ch, nie ma nawet żadnego trawnika czy skrawka zieleni w środku, a dookoła osiedla dosłownie błocko i trawa + jedna dojazdowa do osiedla. Był nawet mały cyrk w mieście, bo deweloper odgrodził całe osiedle ogrodzeniem.

No... problem w tym, że postawiony płot jednak nie zatrzymuje wody xD

Tydzień temu była w mieście taka pompa, że całe to osiedle 20 domków zostało zalane. Te domki szeregowe, które tam stoją (max. malutkie, max 80 mkw.) nie mają nawet żadnych podwyższeń, więc woda na pełnej k wlała się ludziom do domów, garażów i zniszczyła ludziom chaty. A osiedle ma jakieś 2 lata xD

No i teraz grande finale.

Dzisiaj rano była jeszcze większa ulewa niż tydzień temu.

#nieruchomosci
  • 7
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88: Nie cieszy mnie to, współczuję ludziom, ale to było do przewidzenia od początku. Teraz zresztą widzę, że to częsta praktyka u deweloperów: budująca malutkie domki szeregowe obok siebie, bez grama zieleni, z dosłownie betonem dookoła domu i w coraz dziwniejszych miejscach.
  • Odpowiedz
@zgubiles_sie_jelonku: jak w centrum miasta to w sumie spoko opcja, lepiej niż osiedle łanowe na #!$%@? z dojazdem tylko samochodem, a 80m2 to pewnie więcej niż 90% rynku mieszkań.

to było do przewidzenia od początku.

Że zespół inżynierów źle zaprojektuje odwodnienie, że ekipa źle je wykona, że mały deweloper ma mniejsze know-how i niesie większe ryzyko? Raczej po prostu pech.
  • Odpowiedz
@zgubiles_sie_jelonku: @NieRozumiemIronii odwodnienie odwodnieniem, architekt pewnie sobie wymyślił brak cokołu albo jakiś minimalny 5cm i wejście z poziomu ulicy żeby nowocześnie wyglądało (a przy okazji tańsze w budowie) zamiast podwyższone chociaż 30 cm. Jest to wygodne, fakt - brak stopnii ale nie chroni przed wodą.

Jestem inżynierem i w takich tematach inżynierowie nie mają nic do gadania. A jak przyjdzie oberwanie chmury to pozamiatane, w ostatni weekend u teściowej na wsi
wrednybombelek - @zgubilessie_jelonku: @NieRozumiemIronii odwodnienie odwodnieniem, a...

źródło: cokoll

Pobierz
  • Odpowiedz
odwodnienie odwodnieniem, architekt pewnie sobie wymyślił brak cokołu albo jakiś minimalny 5cm i wejście z poziomu ulicy żeby nowocześnie wyglądało (a przy okazji tańsze w budowie) zamiast podwyższone chociaż 30 cm. Jest to wygodne, fakt - brak stopnii ale nie chroni przed wodą.


@wredny_bombelek: Dokładnie tak. Tutaj mały screen pokazujący, że nie ma dosłownie żadnego podwyższenia. Drzwi zaczynają się dosłownie na wysokości gruntu xD
zgubilessiejelonku - >odwodnienie odwodnieniem, architekt pewnie sobie wymyślił brak ...

źródło: Zrzut ekranu 2024-06-07 124713

Pobierz
  • Odpowiedz
@zgubiles_sie_jelonku o wszystkim co piszesz decydują urzędnicy a nie deweloper. Tzn urzędnicy wskazują jakie mają wymagania odnośnie każdej działki a deweloper musi je spełnić. Są tam informacje jaka musi być zabudowa, ile zieleni, czy może być ogrodzona i masa innych
  • Odpowiedz