Wpis z mikrobloga

Dzisiaj miałem p------y sen. Zaparkowałem na rogu skrzyżowania samochód bo to miało być tylko na chwilę. Tego samochodu już nie mam 5 lat. Po chwili okazało się, że ktoś go mi ukradł. Zacząłem chodzić po okolicy i go szukać. Nie było mi go szkoda bo kosztował jak go kupowałem jakieś 2-3 tys ale go po prostu potrzebowałem. Wtedy zacząłem myśleć, że kilka miesięcy temu ukradli mi inny samochód którego już nie mam z 15 lat i się martwiłem, że już OC może nie być bo nigdzie kradzieży nie zgłosiłem, a OC mogło wyjść i nie przedłużyła. Ale ten samochód też był sprzedany normalnie te 15 lat temu. No i tak chodziłem i nie wiem skąd ram się wziął dworzec główny w wojewódzkim no i chodziłem po peronie. Spotkałem kolegę z pracy który już jest na emeryturze ale pracowałem z nim. Ale nie pracuje w tej firmie już 3 lata. No i mówi, że widział ten samochód gdzieś tam no i sen mi się urwał.
#sny #sen
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach