Wpis z mikrobloga

jeżdżę samochodem moich rodziców- skoda octavia 1 1,9 tdi i na internecie jest napisane, że prędkość maksymalna tego modelu to 190km/h, a ostatnio sprawdzałem czy to możliwe i za uja ten samochód nie chciał się rozpędzić do więcej niż 120km/h, przy takiej prędkości było słychać głośne wycie jakby silnik chciał dalej ciągnąć, ale przełożenie na to nie pozwalało. co może być tego powodem? zatarty silnik? skrzynia biegów? źle ustawione luzy zaworowe? czy to normalne przy starym aucie, że tak spada jego prędkość maksymalna? przebieg samochodu to 350tyś km.
#motoryzacja #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #samochody #prawojazdy
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zatarty silnik?


@Mystoo: zatarty silnik się nie kręci. Skrzynia biegów jako taka nie ma prawa generować takich strat.

Powodów może być mimo to milion, od zapchanych filtrów, przez zdechłe turbo lub pompowtryski, po brak kompresji.
  • Odpowiedz
@Mystoo: odpowiem tak jak by odpowiedzieli na starych dobrych forach - bez logów nic nie powiemy. Albo zdechło turbo, albo sama grucha, albo przepływomierz, albo czujnik n75. Generalnie nie podałeś nawet rocznika czy mocy, o kodzie silnika nie wspominając (np. TDI VP 90KM wychodził zarówno z turbo o stałej, jak i zmiennej geometrii). Najlepsze rozwiązanie? Oddać do polecanego mechanika, bo sam i tak nie podziałasz.
  • Odpowiedz