Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla większości to długi i szczęśliwy weekend, ale nie dla mnie. Wczoraj dowiedziałem się o zdradzie dziewczyny. Sama mi powiedziała, że jest ktoś inny a jej uczucia względem mnie się zmieniły i nie ma sensu w tym tkwić. Spakowała się i odeszła. On po nią przyjechał. Byliśmy ze sobą 6 lat. Na przyszły rok zaplanowany ślub weselny. Mieszkanie wynajmowałem ja i za nie płaciłem, bo ona nie mogła znaleźć stałej pracy, tylko dorywcze zajęcia w gastro. Zaliczkę na przyjęcie weselne również ja wpłaciłem. Jesteśmy lvl 31 i miałem nadzieję, że to ta jedyna. Tymczasem pomimo mojego wsparcia i praktycznie utrzymywania jej ostatnie 2 lata okazało się, że "to nie to". Siedzę i płaczę od wczoraj, kocham ją i zrobiłbym wszystko, żeby ją odzyskać. Czuję, że jesteśmy bratnimi duszami. A ona zostawiła mnie dla trenera personalnego, zresztą kartę na siłownię również jej załatwiłem. Czemu to życie jest takie niesprawiedliwe, że dobre i uczciwe chłopaki jak ja mają pod górkę? To jednak chyba wina mediów, że tak psują nasze ukochane, przecież to też dobre i wspaniałe dziewczyny, ale ta propaganda na nie niestety działa. Co powinienem teraz wg was zrobić? Bo czuję, że sobie nie poradzę... Proszę o kilka dobrych słów i mądre rady męskie w związkostwie.

#vejt #zwiazki #zdrada



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 117
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Chciałeś na stale wiązać się z laską, która nie potrafiła ogarnąć swoich finansów i nie mogła znaleźć stałej pracy? No pozdro. Dobrze, że odeszła przed slubem i zanim zrobiliście sobie dziecko. Wtedy dopiero byś płakał. Uczucia uczuciami, ale obowiązki obowiązakami i trzeba umieć zapewnić sobie co do gara włożyć.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: bardzo częsta historia - p0lki to najbardziej wyrafinowane żmije, sam przeszedlem przez taki scenariusz, znajomy po ślubie stracił połowę majątku, trafiłeś na bardzo wyrafinowaną sukę - ona teraz skacze po bolbcu i opowiada jakim cuckoldem byleś i niestety frajerem - zdradzę Ci też sekret - samica po odejściu od mężczyzny zaczyna go nienawidzić, zrobi z Ciebie najgorszego - a proby kontaktu uzna za stalking, prześladowanie, bo ona już od
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: mam odrobinę poczucia, że to bait, mam nawet nadzieję, że tak jest i żaden mirek teraz tak nie cierpi. No ale odpiszę na poważnie, jakby to nie był bait.

Siedzę i płaczę od wczoraj


@mirko_anonim: I przepłaczesz jeszcze wiele nocy, bądź na gotów i nie wstydź się tego. Za jakiś czas się to ustabilizuje, każdy kolejny dzień będzie ciutkę lepszy niż poprzedni, w międzyczasie i tak najdą Cię ataki smutku i bólu w gorsze dni, i będziesz czuć się gorzej. To trzeba po
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Nie żal mi ciebie bo głupi jesteś. Jakim dzbanem trzeba być by w dzisiejszych czasach w ogóle myśleć o małżeństwie xD
O robieniu za bankomat nawet szkoda pisać.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ile masz wzrostu? Bo jeśli mniej niż 180 to taki obrót rzeczy był do przewidzenia. Wiadomo że wtedy to kwestia czasu kiedy pojawi się lepszy genetycznie osobnik a kobieta rozłoży mu nogi.
  • Odpowiedz
Tymczasem pomimo mojego wsparcia i praktycznie utrzymywania jej ostatnie 2 lata okazało się, że "to nie to"


@mirko_anonim: bo to Twoja wina. Byłeś zbyt dobry dla niej i naprawdę wierzyłeś w miłość wprost z bajki.
31 lat i prace dorywcze? No jakby miała 21, to miałoby to sens. Podziękuj jej za obecny stan rzeczy.

Jak już ochłoniesz, to zastanów się po co z Tobą była, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość.
  • Odpowiedz